tag:blogger.com,1999:blog-21904015039349432762024-03-15T18:09:31.864-07:00Kuchnia jest opowieściąAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.comBlogger37125tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-7618534935017866912014-04-25T03:15:00.000-07:002014-04-25T03:15:23.836-07:00Wiosenny podwieczorek<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-71ZbXyuPsj8/U1oxkzD6UkI/AAAAAAAAAy8/sB2f2iFVIr0/s1600/IMG_6054.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-71ZbXyuPsj8/U1oxkzD6UkI/AAAAAAAAAy8/sB2f2iFVIr0/s1600/IMG_6054.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
"Nadszedł środowy poranek. Ania wstała
o wschodzie słońca; była zbyt podniecona, aby móc spać dłużej.
Poprzedniego wieczora, przemoczywszy nogi w stawie, nabawiła się
wprawdzie silnego kataru, lecz jedynie ciężka choroba potrafiłaby
ją tego rana powstrzymać od zajęć w kuchni. Natychmiast po
śniadaniu zabrała się do przygotowania tortu, a kiedy wreszcie
zamknęła drzwiczki piecyka, z piersi jej wyrwało się głębokie
westchnienie ulgi.</div>
<ul>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Jestem pewna, że tym razem nie
zapomniałam o niczym, Marylo! Ale czy wyrośnie? Czy aby proszek do
pieczenia jest świeży? Wzięłam go z nowego słoiczka. Lecz pani
Linde twierdzi, że w obecnych czasach, kiedy wszystko fałszują,
nie można być pewnym, że proszek jest świeży. I pani Linde
mówi, że rząd powinien by się wtrącić w tę sprawę; lecz ona
pewnie nie doczeka takiej chwili, dopóki partia konserwatywna
pozostanie u steru. Marylo, a jeśli ciasto nie wyrośnie?</div>
</li>
</ul>
<ul>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Będziemy mieli dość i bez niego
– zauważyła Maryla z niezmąconym spokojem.</div>
</li>
</ul>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ale ciasto wyrosło i, wyjęte z
piecyka, było pulchne i żółciutkie jak złota piana.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ania pokraśniała z zachwytu,
przystroiła je czerwoną galaretką i w wyobraźni swej już
widziała panią Allan spożywającą ze smakiem jeden kawałek i
proszącą o drugi.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
(…)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ITVgRubz2nA/U1ox_Otm2NI/AAAAAAAAAzE/bzR0YKvbpjY/s1600/_MG_7668.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-ITVgRubz2nA/U1ox_Otm2NI/AAAAAAAAAzE/bzR0YKvbpjY/s1600/_MG_7668.JPG" height="640" width="472" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wszystko szło jak z płatka, dopóki
nie nadeszła chwila częstowania ciastem roboty Ani. Pani Allan,
mając przed sobą talerzyk pełen najrozmaitszych ciasteczek,
podziękowała za tort. Lecz Maryla, widząc rozczarowanie na
twarzyczce Ani, rzekła z uśmiechem:</div>
<ul>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Ależ pani nie odmówi kawałeczka
tego tortu. Ania upiekła go specjalnie dla pani.</div>
</li>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
- W takim razie muszę go
spróbować – roześmiała się pastorowa, biorąc spory pulchny
trójkącik, co też uczynili mąż jej i Maryla.</div>
</li>
</ul>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Pani Allan wzięła kęs do ust i
dziwny wyraz odmalował się na jej twarzy. Nie wyrzekła ani słowa,
powoli żując trzymany w ustach kawałek. Maryla, zauważywszy to,
pośpieszyła także skosztować ciasta.</div>
<ul>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Aniu! - krzyknęła – Coś ty
dodała do tego ciasta?</div>
</li>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Nic prócz tego, co nakazuje
przepis – zawołała Ania przerażona – Czy niesmaczne?</div>
</li>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Niesmaczne? Ależ wstrętne!
Niechże go pani nie je, pani Allan! Aniu, skosztuj, proszę. I
powiedz, coś dodała do mąki?</div>
</li>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Wanilię – odpowiedziała
spłoniona z przerażenia Ania, skosztowawszy ciasta – Tylko
wanilię. Ach, Marylo, to z pewnością proszek do pieczenia.
Miałam podejrzenia co do tego pr..</div>
</li>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Proszek nie proszek! Pójdź i
przynieś mi natychmiast słoik z wanilią, której użyłaś.</div>
</li>
</ul>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ania, skoczywszy do spiżarni,
powróciła ze słoiczkiem napełnionym do połowy brunatnym płynem
i opatrzonym żółtą etykietą „Najlepsza wanilia”.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Maryla odkorkowała go i powąchała.</div>
<ul>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Na litość boską, Aniu, Toż
dodałaś kropli walerianowych. W zeszłym tygodniu stłukłam
buteleczkę z tymi kroplami i wlałam pozostałość do starego,
pustego słoiczka po wanilii. Przyznaję, że to po części moja
wina – powinnam cię była uprzedzić, lecz na miłość boską,
czemu nie powąchałaś?</div>
</li>
</ul>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ania rozpłakała się rzewnie.</div>
<ul>
<li><div style="margin-bottom: 0cm;">
Nie mogłam... nie czułabym,
miałam taki straszny katar! - i z tymi słowy pobiegła na górę
do swego pokoiku, gdzie padła na łóżko, szlochając jak ktoś,
kto już nawet nie chce, aby go pocieszano."</div>
</li>
</ul>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Lucy Maud Montgomery „Ania z
Zielonego Wzgórza”</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<br />
<ul>
<ul>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
</ul>
</ul>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-UL3sWDuGqYM/U1oyNcbFLzI/AAAAAAAAAzM/pGBB0whCvTA/s1600/_MG_7682.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-UL3sWDuGqYM/U1oyNcbFLzI/AAAAAAAAAzM/pGBB0whCvTA/s1600/_MG_7682.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<br />
<br />
Żółciutkie puszyste ciasto idealne na wiosenny podwieczorek, aczkolwiek bez dodatku kropli walerianowych:<br />
<br />
<br />
<ul>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">180
g masła</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">120
g cukru pudru</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">3
duże jajka</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">sok
z 1 cytryny (można dać z 2 cytryn i startą skórkę)</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">130
g zmielonych migdałów (można zastąpić wiórkami kokosowymi)</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">1
łyżeczka proszku do pieczenia</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0.5cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">100
g mąki kukurydzianej</span></span></div>
</ul>
<div style="border: none; line-height: 0.53cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">Wszystkie
składniki powinny być w temperaturze pokojowej.</span></span></div>
<div style="border: none; line-height: 0.53cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"> <span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;"><span style="font-size: small;">Masło
utrzeć z cukrem i jajkami na puszystą masę, dodać migdały, sok z
cytryny, mąkę kukurydzianą i proszek.</span></span></span></div>
<div style="border: none; line-height: 0.53cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">Piec
w niedużej tortownicy (moja ma 23 cm) w temp. 170 st. na złoty
kolor do suchego patyczka</span></span></div>
<div style="border: none; line-height: 0.53cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">Można
polać je lukrem, na przykład mandarynkowym: </span></span>
</div>
<div style="border: none; line-height: 0.53cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"> </span>
</div>
<ul>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">sok
i skórka otarta z 1 mandarynki</span></span></div>
<div align="JUSTIFY" style="border: none; line-height: 0.53cm; margin-bottom: 0.5cm; margin-top: 0.03cm; padding: 0cm;">
<span style="color: black;"><span style="font-family: Trebuchet MS, Arial, Tahoma, sans-serif;">1/2
- 3/4 szklanki cukru pudru</span></span></div>
</ul>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Oryginalny przepis pochodzi z http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasto-cytrynowe-z-polenta</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-rTs87CNa8IY/U1o0_IEIKSI/AAAAAAAAAzY/GkwHJjsKYok/s1600/_MG_7701.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-rTs87CNa8IY/U1o0_IEIKSI/AAAAAAAAAzY/GkwHJjsKYok/s1600/_MG_7701.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-tm_m-eKGMAg/U1o1GnKN1UI/AAAAAAAAAzg/r_zreZVSpG0/s1600/_MG_7671.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-tm_m-eKGMAg/U1o1GnKN1UI/AAAAAAAAAzg/r_zreZVSpG0/s1600/_MG_7671.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-nwp0JJNiOHc/U1o1W4RI37I/AAAAAAAAAzo/vh1cb8Wg69I/s1600/_MG_7675.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-nwp0JJNiOHc/U1o1W4RI37I/AAAAAAAAAzo/vh1cb8Wg69I/s1600/_MG_7675.JPG" height="640" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-a68qLcFVERA/U1o1gCkmTLI/AAAAAAAAAzw/8yCWA882gBo/s1600/IMG_6055.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-a68qLcFVERA/U1o1gCkmTLI/AAAAAAAAAzw/8yCWA882gBo/s1600/IMG_6055.JPG" height="426" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-30069973836244711502013-12-25T12:05:00.003-08:002013-12-25T12:05:57.327-08:00Rozważania o stole wigilijnym<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-0585HEvYI6o/Urs3f7pdDxI/AAAAAAAAAyg/eWZqcJN_QPE/s1600/rz2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="416" src="http://1.bp.blogspot.com/-0585HEvYI6o/Urs3f7pdDxI/AAAAAAAAAyg/eWZqcJN_QPE/s640/rz2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Smak jest zmysłem najmocniej
przywiązanym do tradycji. I chyba wręcz można go nazwać
„patriotycznym”. Bo nawet jeśli wzrok nasz ulega obcym modom w
dziedzinie ubioru czy wystroju domostw, a słuch podąża chętnie za
podszeptami z zewnątrz, nawet gdy dotyk i węch skazywane bywają
przez nas na obcowanie z przedmiotami i zapachami w odległych
krainach, to smak, uparty jak trzyletnie dziecko, tęskni za tym, co
jeść nam dawała ukochana mama lub babcia.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Szczególnie dotkliwie dokucza ten
zmysł w czasie wigilii Bożego Narodzenia, gdy rozkoszujemy się
daniami, na które z przerażeniem patrzą nie tylko cudzoziemcy, ale
też i krajanie pochodzący z odległych dzielnic Polski. Bo
upodobanie do wigilijnych potraw zdradza nieomylnie, z jakiej
Ojczyzny się wywodzimy i przede wszystkim, z którego jej zakątka…</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Kto zrozumie odczucia rzeszowianki,
którą los rzucił na piaszczyste gleby Mazowsza i której w czasie
wieczerzy wigilijnej tamże spożywanej gospodyni pochodząca z
Bydgoszczy podała zupę z suszonych owoców? A pozostali
biesiadnicy, wywodzący się z północnego Mazowsza, z zachwytem ową
zupę spożyli.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Mój atawistyczny zmysł smaku z uporem
trzylatka – ba, dwulatka nawet! – odmówił skosztowania
egzotycznej potrawy, domagając się barszczu z uszkami! Przytomnie
pamiętał jednak, że barszcz mazowiecki jest zupą lekko słodką,
zupełnie nie przypominającą wonnego ciemnorubinowego barszczu
rzeszowskiego. Często czytamy wspomnienia o łzach uronionych
ukradkiem do talerza wigilijnego barszczu, lecz zaiste, jeszcze
ciężej jest nie mieć do czego tej łzy uronić!
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
A zupa z suszonych owoców to lubiana
na Kujawach, Kaszubach, Kurpiach i na Mazowszu wigilijna „zupa z
brzadu”: gotowana z suszonych jabłek, śliwek i gruszek, z
dodatkiem kompotu ze śliwek, zagęszczana mąką ziemniaczaną i
zabielana śmietaną, przyprawiona goździkami, koniecznie z
dodatkiem klusek. W Sieradzkiem musiały to być kluseczki żytnie.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Bliską jej krewną jest śląski
garus, który zawędrował do Małopolski i na Kielecczyznę, czyli
wywar z suszonych śliwek podawany z całymi śliwkami i gotowaną
fasolą, lub ze śliwkami przetartymi przez sito i kluseczkami, a
czasem z kaszą lub ziemniakami. Na Śląsku Cieszyńskim i na
Opolszczyźnie natomiast jada się „wersję odwróconą”: zupę
fasolową z dodatkiem suszonych owoców. W okolicach Rzeszowa danie
to jest deserem: suszone śliwki miesza się z gotowaną fasolą,
słodzi i podaje na zimno.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Niezwykłą ni to zupą, ni to deserem
jest śląska moczka przyrządzana z piernika, suszonych śliwek bądź
kompotu śliwkowego, mąki, bakalii i ciemnego piwa.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Rzadko obecnie spotykaną słodką zupą
wigilijną jest niezbędna niegdyś na szlacheckich stołach zupa
migdałowa:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
A zasiadłszy do stołu godziną
zmierzchową</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Jadł polewkę migdałową.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
To fragment opisu wieczerzy sarmackiej
pióra Alojzego Żółkowskiego, przywołanej przez niego z tęsknotą
w 1820 roku. „Migdałową z rodzynkami” wspominał też Julian
Ursyn Niemcewicz. Spotyka się ją ponoć obecnie jeszcze na
Opolszczyźnie. To zupa ze słodkich migdałów, mleka, cukru,
cynamonu, z rodzynkami i ryżem.</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Odpowiednikiem wytwornej zupy
migdałowej na chłopskich stołach była zgrzebna siemieniotka,
inaczej siemieniucha – zupa z konopi. Jedzona głównie na Śląsku
i w Wielkopolsce z konopi tłuczonych tak drobno, że po ugotowaniu
robił się z nich kleik, rozprowadzany zasmażką z oleju i mąki,
podawany z grzanką. Równie niewiarygodny smak mógł mieć chyba tylko podlaski
kisiel owsiany, ale w całym mym niekrótkim życiu nie udało mi się
spotkać osoby, która by ów przysmak jadła.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Częstą, szczególnie na Mazowszu,
wigilijną zupą jest grzybowa, jedzona także na Kujawach, na
Śląsku, niekiedy na Pogórzu. Na Pomorzu i Kaszubach, co oczywiste,
a także z niezrozumiałych względów na Lubelszczyźnie, jada się
zupę rybną. Przepisów na te zupy przytoczyć nie sposób, gdyż
nie tylko w każdym powiecie, ale zapewne w każdym domu robi się je
„po swojemu”.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Niezrównanej urody smakiem poszczycić
się może popularny na Podkarpaciu i w Beskidach postny żur na
wywarze z grzybów. W licznych odmianach znany w Górach
Świętokrzyskich, na Podlasiu i na Podhalu.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
No i król potraw wigilijnych, gwiazda
stołu jaśniejąca niemal tak mocno jak Betlejemska, a na pewno
nieporównanie piękniej pachnąca – barszcz czerwony, jedyna zupa
znana we wszystkich regionach Polski, od Śląska i Podkarpacia,
poprzez Podlasie, Mazowsze,</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
a nawet Warmię i Mazury, nie mające
odrębnych potraw wigilijnych, aż po rejony północne.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
„ Nim wolno było nam zażyć
rozkoszy kolędowania, choinki i prezentów – czekała sążnista
wieczerza. Nie było potraw dwunastu, bo tylko liczba osób musiała
być parzysta ( inaczej ktoś z biesiadników umrze w nadchodzącym
roku!), a ilość potraw – odwrotnie.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
To był czarny moment świetlistego
wieczoru. Nie cierpiałam barszczu, w którym niestety tonęły
smakowite uszka z grzybami, nie znoszę ryb, które ławicami
spływały z naszych pięknych, a dziś zarosłych badylami stawów –
na półmiski, zdobione malowanymi bukietami fiołków. Gotowane,
smażone, faszerowane, w galarecie zastygłe szczupaki i karpie. Nie
było tylko potrawy codziennej – stosów chrupiących karasi.
Podśmiewali się z naszego ubóstwa koroniarze: Laski, piaski i
szlachcic podlaski.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Nie pamiętam kutii vel kucji –
owego przysmaku kresowego, ziaren gotowanych pszenicznych,
przyprawionych miodem i makiem. Miód – na słodycz, mak – na sen
spokojny, ziarno – na plon i dobrobyt nadchodzącego roku”</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Nie mogę wybaczyć mojej ulubionej
pisarce, Barbarze Wachowicz jej stosunku do barszczu wigilijnego.
Może usprawiedliwia ją fakt, że nie jadła go u mojej mamy?</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Barszcz czerwony z maleńkimi jak
naparstki uszkami wypełnionymi farszem z suszonych prawdziwków…
Poeci nawet milkli wobec jego mocy, gdyż trudno znaleźć o nim
wzmianki w polskiej poezji. Wspomina go mimochodem ks. Jan Twardowski
w „Dawnej wigilii”:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Przyszła mi na wigilię zziębnięta
głuchociemna</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
z gwiazdą jak z jasną twarzą –
wigilia przedwojenna.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
(…)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
z mamusią co od nieszczęść zasłonić
chciała łzami</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
podając barszcz czerwony co śmieszył
nas uszkami</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Przy wigilijnym stole musi zasiąść
parzysta liczba osób. Inaczej jednemu z biesiadników w następnym
roku grozi śmierć. Niegdyś tak poważnie przestrzegano tego nakazu
nie tylko w chłopskich domach, że – jak wspomina Magdalena
Samozwaniec – pewnego razu jej matka, policzywszy z przerażeniem,
że do stołu ma zasiąść nieparzysta ilość osób, postanowiła
zjeść wieczerzę osobno, żeby uchronić rodzinę przed złą
wróżbą. Na szczęście, jedna z przybyłych kuzynek wyznała, że
oczekuje dziecka i można je uznać za kolejną osobę przy stole,
dzięki czemu pani Kossakowa mogła się cieszyć wigilijnym
wieczorem z najbliższymi. Dzisiaj, kiedy rodziny nie spotykają się
w tak licznych gronach, dawny zwyczaj został zapomniany. Zresztą,
przy wielu stołach „sadza się” telewizor, ukochanego członka
rodziny, a w nim osób bez liku, zawsze można doliczyć się ilości
parzystej!</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Pamiętamy za to nieodmiennie o pustym
nakryciu dla zbłąkanego wędrowca.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ilość potraw według tradycji powinna
była być nieparzysta. U chłopów pięć lub siedem, u szlachty
dziewięć, u arystokracji jedenaście lub trzynaście. Nieparzysta
ilość potraw zapewniała urodzaj w następnym roku. Urodzaj pól,
sadów, lasów, ogrodów i rzek, których płody: pszenicę, owies,
konopie, owoce, mak, orzechy, grzyby, kapustę, buraki, fasolę,
groch i ryby spożywano w najprzeróżniejszych kombinacjach na
wieczerzę wigilijną.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W zamożnych domach szlacheckich
przyrządzano ponadto na pamiątkę dwunastu apostołów 12 dań z
ryb: szczupaków, karpi, sandaczy i innych, co z biegiem czasu
przekształciło się w 12 potraw wigilijnych i ta liczba utrwaliła
się do dzisiaj.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Potrawą nieodzowną na każdym
wigilijnym stole jest kapusta, spożywana na kilka sposobów: kapusta
z grochem, pierogi z kapustą i grzybami, łazanki z kapustą i
grzybami, postne gołąbki z kaszą gryczaną, postny bigos.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Ryby – morskie, słodkowodne oraz
śledzie, które „należą do rodziny zakąsek”, jak
zakwalifikował je Franz Fiszer, dawniej jedzone tylko w zamożnych
domach, nie spotykane na stołach wigilijnych chłopów, obecnie
chciałoby się powiedzieć, że zawitały pod strzechy, tylko
strzech zabrakło.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
„Tradycja czasami się tworzy z
konieczności, z braku czegoś innego, a potem tak zostaje. Tak
zdarzyło się z karpiem. Nikt już nie pamięta, że na wigilie
jadało się inne ryby, mając za coś pośledniejszego. Ponieważ
przez dziesiątki lat nie było innej ryby na wigilijną kolację,
karp stał się rzeczywiście tradycyjny. (…) Lubię wszystkie
ryby, ale właśnie za karpiem nie przepadam i rzewnie wspominam
nasze domowe, stawiskowe wigilie, kiedy jako danie
>>reprezentacyjne<< pojawiał się na stole sandacz
gotowany, z posiekanymi jajkami na twardo i masłem lub – wielka
specjalność naszej kucharki Pawłowej – szczupak faszerowany.(…)
Karpia podawano ewentualnie jako drugą rybę. Zwykle smażonego w
dzwonkach i z czerwona kapustą.”</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Tak karierę karpia na powojennych
polskich stołach podsumowała w książce „ Z pamięci” Maria
Iwaszkiewicz. Nie do końca chyba sprawiedliwie, gdyż karp, pospołu
z innymi rybami, pojawiał się wszak na znamienitych stołach:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
„ Dnia tego jednakowy po całej może
Polsce był obiad. Trzy zupy, migdałowa z rodzynkami, barszcz z
uszkami, grzybami i śledziem, kucja dla służących, krążki z
chrzanem, karp do podlewy, szczupak z szafranem, placuszki z makiem i
miodem, okonie z posiekanymi jajami i oliwą itd.” Tyle Julian
Ursyn Niemcewicz w „Wigilii polskiej”. Podobnie honoru karpia
bronił cytowany już Alojzy Żółkowski:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Na drugie zaś danie</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Szedł szczupak w szafranie,</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Dalej okoń, pączki tłusto,</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Węgorz i liny z kapustą,</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Karp sadzony z rodzynkami.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Na koniec do chrzanu grzyby</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
I różne smażone ryby.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Mak, orzechy i miód, potrawy o mocy
tajemnej zapewniającej spożywającym szczęście i powodzenie w
roku przyszłym prowadzą nas już w lżejsze rejony stołu, gdy
oddawszy sprawiedliwość potrawom solidnie krzepiącym ciało:
zupom, pierogom i rybom możemy zakosztować słodyczy wigilijnych
deserów. O ile, oczywiście, przebrnęliśmy przez wigilijny kompot
z suszonych jabłek, śliwek, gruszek i moreli, bezcenny dla żołądków
wypełnionych, no, nie będziemy powtarzać, czym.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
A więc mak – z nim kluski i pierogi,
znane wszędzie. Na Śląsku makówki – rodzaj stożków
przyrządzanych z układanych warstwowo czerstwych bułek lub ciasta
drożdżowego, maku, mleka, miodu, bakalii.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Z miodem – pierniki i pierniczki
pieczone według niezliczonej ilości przepisów: z marcepanem,
czekoladą, przekładane powidłami, nadziewane orzechami, migdałami
i rodzynkami… Ciasta sięgające tradycji prasłowiańskich, kiedy
praojcowie, a raczej chyba pramatki nasze, nie znające cukru,
łączyły miód z ziarnami pszenicy i był to przodek piernika.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Nazwa jego pochodzi od „pieprznych”
( po staropolsku „piernych”) korzeni: imbiru, anyżu, kardamonu,
goździków, które nadają piernikom niezrównany aromat i smak.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Niezwykłość wyrabiania pierników
polegała na tym, że twardy i gęsty zaczyn dojrzewał przed
upieczeniem miesiącami i musiał być niezwykle starannie wyrabiany.
Dzisiejsze gospodynie zrezygnowały z tego rytuału, głównie ze
względu na trudną dostępność silnych dziewek kuchennych.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Często spotykana w literaturze
pięknej i wspomnieniowej kutia odchodzi powoli w zapomnienie.
Niegdyś obowiązkowa potrawa na stołach podlaskich i podkarpackich
z pszenicy, maku, miodu i migdałów zawierała wszystkie składniki
zapewniające pomyślność w następnym roku. Jedzona była także w
innych rejonach kraju, na szlacheckich stołach robiona raczej z ryżu
niż z pszenicy, ale najczęściej przyrządzana „dla służby”,
jak był uprzejmy zauważyć Niemcewicz.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Na Podhalu i w Beskidzie Sądeckim do
ulubionych wypieków należą placki drożdżowe zwane buchtami,
strucle z makiem i kołacze z serem. O ulubionych „kukiełkach”
wspomina jedna z najpiękniejszych góralskich kolęd:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Tam kukiołki jadałeś, jadałeś</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Z czarnuską i miodem,</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Tu się tylko zasilać zasilać</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Musis samym głodem</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wzmiankę o czarnuszce na wigilijnym
cieście znajdziemy też u Kolberga: „Do obchodu wilii należy
strucla, czyli kołacz pszenny podługowaty, na końcach palczasty,
przez środek plecionką z ciasta obłożony i posypany czarnuszką”</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Na Kujawach i na Podkarpaciu jadano
kaszę jaglaną z topionym masłem i cukrem, śliwkami i rodzynkami,
w Wielkopolsce z kaszy z bakaliami lepione są „szyszki”. Podobna
potrawa, „krupy ze śliwkami”, lubiana jest w Beskidzie Sądeckim,
a „legumina z ryżu” z mlekiem, masłem, miodem, jabłkami i
rodzynkami – na Podkarpaciu. Na Śląsku, oprócz wymienionych już
makówek i moczki podaje się na wigilijne stoły różne rodzaje
ciast drożdżowych z makiem lub serem, na Podlasiu najważniejszym
ciastem jest strucla z makiem. Na Pomorzu ciasto z konfiturą z róży.
Na Lubelszczyźnie, Zamojszczyźnie, w okolicach Sandomierza –
drożdżowe racuchy, którym kącik w poezji umościł Stanisław
Młodożeniec:</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
W rondlu postny zaskwierczał olej</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
- matka postne racuchy smaży.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Obok huczy garnków półkole,</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Pryska smakiem grzybów i warzyw.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Śląsk Cieszyński słynie ze
znakomitych drobnych ciasteczek, z receptur zbieranych i chronionych
pieczołowicie przez gospodynie i przekazywanych kolejnym pokoleniom
w sekretnych zeszytach. Znane są też w wielu regionach łamańce z
makiem – kruche ciasto łamane na drobne kawałki i zatapiane w
masie makowej z dodatkiem miodu, orzechów i olejku migdałowego.</div>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Każdy dom polski ma swoją tradycję
wigilijną i własny zestaw potraw, im dłużej powtarzany przez
kolejne pokolenia, tym cenniejszy. Jedynym, co absolutnie i wyjątkowo
łączy wszystkich, jest najskromniejsza z potraw wigilijnych –
cieniutki, postny, pozbawiony wszelkiego smaku i zapachu opłatek.
Bez którego najwystawniejsza i najściślej trzymająca się
tradycji wieczerza wigilijna traci sens i który nawet w czasach, gdy
znikła wiara w magiczne działanie składników wigilijnych potraw
jako jedyny swoją magiczną moc zachował.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
A różnorodność, niekiedy
kuriozalna mieszanka, smaków wigilijnych odchodzących powoli do
skansenów i ksiąg uczonych? Niech zostanie jako składnik narodowej
kultury, wyznacznik odrębności, jako niezwykła sztuka kulinarna i
pokarm dla duszy upartego trzylatka, ukrytej głęboko w każdym z
nas. Kto wie, może smak wigilijnego piernika pomoże nam odnaleźć
„ulicę zdradzonego dzieciństwa, ulicę Wielkiej Kolędy”? Na
ulicy tej… ale to już Mistrz Konstanty Ildefons, nie ja.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Póki co, przede mną kolejna wigilia
na Mazowszu u teściów. Bez barszczu.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Na pewno będzie zupa z suszonych
owoców. Ale w następnym roku urządzę wigilię u siebie i zemszczę
się: podam kutię.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b>SZCZĘŚLIWYCH, SYTYCH, SPOKOJNYCH ŚWIĄT!</b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b><br /></b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b><br /></b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-avJFUvvqHGs/Urs6Z4qQ_rI/AAAAAAAAAys/zj-tlQLtzgQ/s1600/rz18.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="424" src="http://4.bp.blogspot.com/-avJFUvvqHGs/Urs6Z4qQ_rI/AAAAAAAAAys/zj-tlQLtzgQ/s640/rz18.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<b><br /></b></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-7116047354693135422013-07-17T12:10:00.000-07:002013-07-17T12:10:08.563-07:00Dziewczyna czy chłopak?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-q_B6G8GvxOg/UebYlfKrRdI/AAAAAAAAAxQ/qZl0Jk5LEw8/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="418" src="http://2.bp.blogspot.com/-q_B6G8GvxOg/UebYlfKrRdI/AAAAAAAAAxQ/qZl0Jk5LEw8/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
"- Tomek! Ty jesteś nadzwyczajny chłopak! Ziuta! Basia! Chodźcie no prędko! Mamy tu chłopca, który zna się na sukienkach! Powiedział, ze moja jest brzydka! Posłuchajcie tylko! może i o waszych coś powie!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Basia i Ziuta z zaróżowionymi policzkami i rozwianym włosem zeskoczyły z huśtawki, przybiegły na zawołanie. Zbliżył się również trochę zasapany Heniek.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Rzucili się na gęstą murawę i jak na komendę każde sięgało po jakąś trawkę, aby dać zajęcie palcom i zębom. Wszyscy patrzyli przy tym na Tomka, jakby go pierwszy raz widzieli: chłopak, a o sukienkach coś wie!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- To jest najnowsza sukienka Wandy - broniła pełnym wyrzutu głosem Ziuta - Szyła ją panna Polcia, a pannę Polcię wszystkie panie w Lublinie sobie wyrywają. Jeszcze miała być u nas całe dwa dni, to telefon się urywał, aż mamusia była zła. O, panna Polcia!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Ta sukienka jej się nie udała - twierdzi z przekonaniem Tomek - Materiał w takie paseczki można by uszyć o wiele ładniej.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Ale jak? Jak?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-cLL_LoEee_M/UebYsfOpeYI/AAAAAAAAAxY/t8gFyP4zLb8/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-cLL_LoEee_M/UebYsfOpeYI/AAAAAAAAAxY/t8gFyP4zLb8/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Teraz już trzy pary dziewczęcych oczu nie odrywały się od Tomka. Jurek pomyślał sobie, że to nawet jego speszyłoby, a tymczasem ten smarkacz (o cały rok młodszy) gadał z największą swobodą:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Letnia sukienka nie powinna mieć takiego długiego rękawa, najwyżej dotąd, o! Dekolt też za mały. Przecież to lato! Poza tym, co za fatalny pomysł, żeby te paski puścić wzdłuż jak kiszkę, a na dole dać dwie sute falbany! Po co? Paseczki w ogóle nadają się raczej na fason sportowy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Jak kiszka? - jęknęła Wanda - Jak kiszka?"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_xRw0J556VU/UebYxWMmTKI/AAAAAAAAAxg/nEMbRtqG3_I/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-_xRw0J556VU/UebYxWMmTKI/AAAAAAAAAxg/nEMbRtqG3_I/s640/3.JPG" width="440" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
I jeszcze jeden fragment wyjątkowej urody, czyli zmagania bohatera z sukienką w różyczki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Z braku różyczek cukrową sukienkę dla Tomka wyposażyłam w równie sadystyczne perełki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
"Krysia, porządkując, kręciła się po pokoju.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Dawaj to wszystko do szafy! Co, tę sukienkę w różyczki zostawiasz? Najładniejszą sukienkę?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Nie... nie ma miejsca w walizce. Zgniecie się...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Gdzie ta walizka? O, patrz, jak się składa sukienkę. Na twoim miejscu na drogę nie brałabym tego wełnianego sweterka, ubrudzisz i za gorąco.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- To nic. Będzie inny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Tosia, pokaż mi głowę. Ja jestem o ciebie niespokojna. Ty lepiej dzisiaj nie jedź. Wyglądasz tak jakoś i mówisz ja nie ta sama.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Ach, Krysiu, bo to wszystko na mojej głowie i tatuś i mieszkanie i walizki i Tomek tak nagle wyjechał. Ale mnie nic nie jest. I ja muszę tam dziś jechać. Tatuś zaraz po mnie wpadnie. Tam ciocia Isia na mnie czeka i tyle dzieci, muszę pomóc.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Dużo tych dzieci?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Trzy czy cztery dziewczyny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- No to już widzę, jak będziesz im musiała lalki obszywać! Gałganki wzięłaś?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Nnie!... Nie będą potrzebne. Na pewno!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Słuchaj, ja jeszcze skoczę do domu. U nas kilka dni szyła krawcowa. Piorunem ci przyniosę całą paczkę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Krysia wybiegła, zostawiając oszołomionego perspektywą szycia dla lalek Tomka, na tyle jednak przytomnego, żeby czym prędzej wyjąć z walizki falbaniastą sukienkę w różyczki i powiesić ją do szafy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wpada ojciec.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-491jytvkr84/Ueba8IPrSjI/AAAAAAAAAxw/gENLtjrtPlg/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="http://1.bp.blogspot.com/-491jytvkr84/Ueba8IPrSjI/AAAAAAAAAxw/gENLtjrtPlg/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
- Gotowe? Oj, jak ładnie wysprzątane! Mojaś ty gospodyni! Tu masz dobre rzeczy na drogę. Zmieszczą się do torebki?<br />
Torebka! Jest, owszem, dosyć duża, biała, z wyszytymi kwiatami.<br />
- Gdzie twój płaszczyk? W szafie? Tosiu, a ta sukienka w różyczki? Tak ładnie w niej wyglądasz, tak ją przecież lubisz? Jak mogłaś o niej zapomnieć? Szybko, szybko otwieraj walizkę! Idziemy.<br />
Trudno. Okazuje się, że przedmioty martwe potrafią być tak samo uparte jak ludzie. Falbaniasta sukienka w różyczki, dwa razy wyjmowana z walizki - dwa razy wracała do niej. Chciała jechać z Tomkiem."<br />
<br />
<br />
Hanna Ożogowska "Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek"<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-UdBVM26Vle0/UebbHjuqbrI/AAAAAAAAAx4/sNOw-dtENw8/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-UdBVM26Vle0/UebbHjuqbrI/AAAAAAAAAx4/sNOw-dtENw8/s640/5.JPG" width="470" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Kruche dziewczyny i chłopaki:<br />
<br />
<br />
20 dag zimnego masła<br />
30 dag mąki<br />
100 g cukru pudru<br />
2 żółtka<br />
<br />
Mąkę i cukier przesiać, zimne masło posiekać w kostkę, połączyć z mąką rozcierając grudki.<br />
Dodać żółtka, szybko zarobić gładkie ciasto, zawinąć w folię i odłożyć na pół godziny do lodówki.<br />
Ciasteczka piec w temp. 180 st. na złoty kolor.<br />
Na chłodnych ciasteczkach wyżywać się artystycznie przy pomocy farbek spożywczych, lukru i masy cukrowej.<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-uYwupsd5JNU/Uebc3uaWhxI/AAAAAAAAAyI/ElBXhyrDEAs/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-uYwupsd5JNU/Uebc3uaWhxI/AAAAAAAAAyI/ElBXhyrDEAs/s640/6.JPG" width="425" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-opsrHh31Fbo/Uebc-YaNo3I/AAAAAAAAAyQ/LobOFdbED-U/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-opsrHh31Fbo/Uebc-YaNo3I/AAAAAAAAAyQ/LobOFdbED-U/s640/7.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-72437368157428385702013-06-27T11:02:00.001-07:002013-06-27T11:18:40.396-07:00Było takie lato...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-t_5bMesADj4/Ucx2KdcFW_I/AAAAAAAAAwA/Qa40iF0RvAU/s800/wypr1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-t_5bMesADj4/Ucx2KdcFW_I/AAAAAAAAAwA/Qa40iF0RvAU/s640/wypr1.jpg" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-QRycz-3_uxk/Ucx2Q2knCfI/AAAAAAAAAwI/4EzJ2o9RCYU/s800/wypr2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="416" src="http://1.bp.blogspot.com/-QRycz-3_uxk/Ucx2Q2knCfI/AAAAAAAAAwI/4EzJ2o9RCYU/s640/wypr2.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Lh4lgBLH1lc/Ucx2XDoK_zI/AAAAAAAAAwQ/5cQwNd3hfDc/s659/wypr3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-Lh4lgBLH1lc/Ucx2XDoK_zI/AAAAAAAAAwQ/5cQwNd3hfDc/s640/wypr3.jpg" width="482" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-kuhREKu7Nx4/Ucx2fLMrCsI/AAAAAAAAAwY/upPQLl1BwzY/s800/wypr4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-kuhREKu7Nx4/Ucx2fLMrCsI/AAAAAAAAAwY/upPQLl1BwzY/s640/wypr4.jpg" width="458" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
"Na wyprawę, na prawdziwą wyprawę trzeba iść przed siebie drogą tonącą w pyle i polną ścieżką, którą zarastają osty tak, że zupełnie ginie i musisz jej szukać po całej łące wilgotnej i miękko pokrytej przez kretowiska. Dobrze wtedy otrząsnąć rosę z liści i nawet próbować rosy, czy ma smak czystej wody, czy też na kwiatach jest słodka? Jeżeli się dobrze trafi w słoneczne rano, to rosa na pewno będzie słodka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jeszcze lepiej wejść w las i to od razu w środek lasu, między grzyby, mech, liście, w splątaną siatkę kłączy, paproci, korzeni, sosnowych igieł i chrustu. Pachnie poziomkami, ale przecież poziomkami i rosą nie wyżyje człowiek, który chce dotrzeć do jądra gęstwiny. Siadamy na pniaku i wydobywamy zapasy. Właściwie teraz można by śmiało porozmawiać o Weselu i o naszej dalszej taktyce; nie ma w pobliżu żywego ducha, tylko dzięcioł puka nad głową i osypuje nas strużynami kory. Ale nie na to wykradałyśmy się z domu o szarym świcie, jeszcze wcześniej niż w dni grzybobrania. Nie na to z biciem serca odkrawałyśmy na górze kiełbasę z dużego pęta i łamałyśmy chleb. Idziemy do matecznika i skończone!"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zofia Woźnicka "Było takie lato"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-H5TxXQOdQyU/Ucx7DH0f6fI/AAAAAAAAAwo/4eKoGHJLf0Y/s800/wypr5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="416" src="http://4.bp.blogspot.com/-H5TxXQOdQyU/Ucx7DH0f6fI/AAAAAAAAAwo/4eKoGHJLf0Y/s640/wypr5.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ciasto na wyprawę, tak proste i szybkie, że można je upiec wieczorem w zupełnej tajemnicy przed wszystkimi!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3 jajka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
1 szklanka mleka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
1/2 szklanki oleju</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3.4 szklanki cukru</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
pół słoiczka kwaskowatego dżemu z czarnej porzeczki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
duża łyżka dżemu truskawkowego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
2 płaskie łyżeczki sody</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3 łyżki kakao</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
2 szklanki mąki pszennej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W dużej misce zmiksować jajka z mlekiem i olejem, następnie dodać cukier, dżem, kakao, mąkę i sodę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Utrzeć, przelać do formy keksowej, piec w temp. 180 st ok. 50 min, do suchego patyczka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-fsK6aWnWYhA/Ucx9uwmX4LI/AAAAAAAAAw4/1QE_yWw1h0s/s800/_MG_2139.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="408" src="http://4.bp.blogspot.com/-fsK6aWnWYhA/Ucx9uwmX4LI/AAAAAAAAAw4/1QE_yWw1h0s/s640/_MG_2139.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-K--i2YDxgfc/Ucx98i480gI/AAAAAAAAAxA/ug-oyIeuWLs/s800/_MG_0118.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="425" src="http://1.bp.blogspot.com/-K--i2YDxgfc/Ucx98i480gI/AAAAAAAAAxA/ug-oyIeuWLs/s640/_MG_0118.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Dopisek nie na temat: z powodu paskudnego nawału obcojęzycznego spamu zmuszona byłam wprowadzić moderowanie komentarzy.<br />
Czytelników przeprasza się i uprasza o zostawianie komentarzy w ojczystym języku, bo zawsze cieszą, uczą i bawią.<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-68118261025535730982013-05-18T11:22:00.000-07:002013-05-18T11:22:53.387-07:00Rozkoszna majówka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ulHISFsCeUY/UZey2bxBGpI/AAAAAAAAAu0/ConXk41wNxQ/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-ulHISFsCeUY/UZey2bxBGpI/AAAAAAAAAu0/ConXk41wNxQ/s640/1.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-h7mEapJTiaI/UZey8GRB-BI/AAAAAAAAAu8/3BdzWj-80-8/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-h7mEapJTiaI/UZey8GRB-BI/AAAAAAAAAu8/3BdzWj-80-8/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-6G1JORHdcg4/UZezC7pGK0I/AAAAAAAAAvE/BPVs2N_VYuo/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="http://1.bp.blogspot.com/-6G1JORHdcg4/UZezC7pGK0I/AAAAAAAAAvE/BPVs2N_VYuo/s400/3.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
"Idąc Ścieżką Brzóz, Ania spotkała Dianę dążącą ku Zielonemu Wzgórzu. Usiadły na brzegu Źródła Nimf, gdzie delikatne paprocie rozprostowywały swe liście niczym zielone duszki budzące się ze snu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Szłam właśnie zaprosić cię na moje urodziny - rzekła Ania.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Na twoje urodziny? Ależ twoje urodziny były w marcu!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- To nie z mojej winy! - zaśmiała się Ania - Jeśli moi rodzice radziliby się mnie w tej sprawie, byłabym z pewnością wybrałabym wiosnę! Rozkosznie musi być przyjść na świat jednocześnie z fiołkami i konwaliami, zdaje ci się wtedy, że jesteś ich mleczną siostrą! Postanowiłam przynajmniej obchodzić moje urodziny wiosną . Janka będzie w domu, a Priscilla przyjdzie w sobotę. We czwórkę wyruszymy do lasu na spotkanie wiosny. Tego roku żadna z nas nie widziała jej jeszcze. Napatrzymy się na nią tutaj lepiej niż gdziekolwiek indziej. Chciałabym odwiedzić polanki i odludne miejsca, zwiedzić wszystkie pola i ustronie wokoło. Jestem przekonana, że znajdziemy moc pięknych zakątków, których nikt nigdy nie widział, chociaż na nie często patrzono. Zaprzyjaźnimy się z niebem, wiatrem i obłokami i przyniesiemy do domu wiosnę w sercach!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- To brzmi prześlicznie - rzekła Diana - Ale czy w lesie nie jest jeszcze zbyt wilgotno?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Weźmiemy kalosze! - było to ustępstwo Ani na rzecz praktycznej strony życia - Tylko proszę, przyjdź w sobotę wczesnym rankiem pomóc mi przygotować prowiant.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-3QGewhY0Hd8/UZezJzeex1I/AAAAAAAAAvM/IQuMNcKvbSk/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="392" src="http://3.bp.blogspot.com/-3QGewhY0Hd8/UZezJzeex1I/AAAAAAAAAvM/IQuMNcKvbSk/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Chcę zabrać najdelikatniejsze przysmaki odpowiednie na pierwsze dni wiosny: paluszki, kruche ciasteczka z białym i różowym lukrem, pianki i biszkopty. Musimy, co prawda, wziąć i kanapki, choć to zupełnie nie jest poetyczne.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-pkKGYAwRLUQ/UZezPcA9D9I/AAAAAAAAAvU/PnK8ed8HslA/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="440" src="http://2.bp.blogspot.com/-pkKGYAwRLUQ/UZezPcA9D9I/AAAAAAAAAvU/PnK8ed8HslA/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-1ZM4A5PQWug/UZezUPXRd4I/AAAAAAAAAvc/5tF1ynbFQ9k/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-1ZM4A5PQWug/UZezUPXRd4I/AAAAAAAAAvc/5tF1ynbFQ9k/s640/6.JPG" width="538" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Sobota okazała się cudownym dniem na majówkę. Poranek był jasny, ciepły, słoneczny. Figlarny wietrzyk płynął poprzez łąki i sady. Na zalanych blaskiem wzgórzach i polach rozpostarła się młodziutka, przetykana kwiatami zieleń. Nawet pan Harrison bronujący ziemię w pobliżu swego domostwa, poczuł w swych bynajmniej nie młodzieńczych kościach czarodziejski wpływ wiosny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Nagle echo przyniosło doń dźwięczne głosy i wesoły śmiech. Skrajem lasu przesunęły się cztery postacie dziewczęce z koszyczkami w rękach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Woe00VVPV7g/UZezYUW7sJI/AAAAAAAAAvk/eWEPd7_66I0/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-Woe00VVPV7g/UZezYUW7sJI/AAAAAAAAAvk/eWEPd7_66I0/s640/7.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- W takim dniu jak dzisiejszy łatwo jest być szczęśliwą! - rzekła Ania z właściwą sobie filozofią"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Lucy Maud Montgomery "Ania z Avonlea"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-gdDuJBkSz7k/UZezeaKa8LI/AAAAAAAAAvs/J6UB6XCN9V4/s1600/8.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-gdDuJBkSz7k/UZezeaKa8LI/AAAAAAAAAvs/J6UB6XCN9V4/s640/8.JPG" width="420" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-91972112480814853892013-05-17T04:51:00.000-07:002013-05-17T04:51:00.885-07:00Wiosną o damach wytwornych<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-veaoZD_2I9Q/UZYSBuczLAI/AAAAAAAAAtc/pzWy9I5LFGE/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-veaoZD_2I9Q/UZYSBuczLAI/AAAAAAAAAtc/pzWy9I5LFGE/s640/1.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-1bOPXCkce_4/UZYSWLYrNBI/AAAAAAAAAtk/RAj-UZMc4bE/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://3.bp.blogspot.com/-1bOPXCkce_4/UZYSWLYrNBI/AAAAAAAAAtk/RAj-UZMc4bE/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
"Mój Boże - ile się to jeszcze w życiu rzeczy uczyć potrzeba, o których my, na najlepszych pensjach nawet, wyobrażenia nie mamy...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Dlatego co rychlej rada bym być w domu, bo lepszej nauczycielki nad mamę nie znajdę...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ze sklepów powróciwszy jadłyśmy wyborny obiad w hotelu... przynajmniej mnie się on wydał takim, bo mama znajdowała go trywialnym, bez dystynkcji i bez smaku... A! gdyby skosztowała, czym nas Fellnerowa zapychała! Nie śmiałam o tym mówić. Na deser były lody, rzuciłam się na nie, bo je pasjami lubię... Mama ich nie tknęła, bo znalazła, że nie miały smaku przyzwoitego...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
- Kobieta - powiedziała do mnie - powinna się znać na kuchni; nie żeby sama się nią zajmowała, bo osoby naszego stanu schodzić tak nisko nie mogą, ale trzeba umieć jeść, smakować, wiedzieć, czego dobry stół wymaga i mieć w tym upodobanie... bo to życie uprzyjemnia... Jest to rozkosz niewinna, dobrego tonu i należąca do naszego życia..."</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Józef Ignacy Kraszewski "Dziennik Serafiny"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-bnN2qcvd4k0/UZYUzWLDE8I/AAAAAAAAAt0/h9GtQwrcWvg/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" src="http://1.bp.blogspot.com/-bnN2qcvd4k0/UZYUzWLDE8I/AAAAAAAAAt0/h9GtQwrcWvg/s640/3.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-1jPaLKDNjF4/UZYU7lamV7I/AAAAAAAAAt8/-R1ad-Ie3eU/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-1jPaLKDNjF4/UZYU7lamV7I/AAAAAAAAAt8/-R1ad-Ie3eU/s640/4.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-EGiQHHLGss8/UZYVMRiKZNI/AAAAAAAAAuE/fj-wwNBEI7U/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-EGiQHHLGss8/UZYVMRiKZNI/AAAAAAAAAuE/fj-wwNBEI7U/s640/5.JPG" width="456" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Mocno czekoladowa rozkosz niewinna, do gustu damom przypaść mogąca:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
180 g mąki tortowej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
120 g drobnego cukru</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
1/2 łyżeczki proszku</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
1 płaska łyżeczka sody</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
4 łyżki kakao</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
2 bardzo dojrzałe banany</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
100 ml oleju</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
50 ml mleka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
4 jajka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
po pół tabliczki gorzkiej, mlecznej i białej czekolady drobno pokrojonej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W dużej misce zmieszać świeżo przesianą mąkę, kakao, cukier. proszek, sodę i czekoladę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W drugiej rozgnieść widelcem banany, dodać jajka, olej, mleko i zmiksować na gładką masę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wlać masę do miski z mąką i wymieszać.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Piec w formie keksowej w temp. 180 st. ok. 60 minut, do suchego patyczka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
inspiracja: www.malacukierenka.pl</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-c_igeOm7JIw/UZYY-lyQuYI/AAAAAAAAAuU/iWVicZ0IKU0/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-c_igeOm7JIw/UZYY-lyQuYI/AAAAAAAAAuU/iWVicZ0IKU0/s640/6.JPG" width="498" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-0IPOP0quXuE/UZYZMHUuT3I/AAAAAAAAAuc/zjAuCBOCZmE/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-0IPOP0quXuE/UZYZMHUuT3I/AAAAAAAAAuc/zjAuCBOCZmE/s640/7.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-LM8HX1iBQjc/UZYZfCNb7xI/AAAAAAAAAuk/lVYILBX9A5A/s1600/9.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-LM8HX1iBQjc/UZYZfCNb7xI/AAAAAAAAAuk/lVYILBX9A5A/s640/9.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-66070565621163856172013-02-16T11:43:00.000-08:002013-02-16T11:43:26.648-08:00Sezonowa miłość<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-PLmc0jeR3CQ/UR_bp9SA2KI/AAAAAAAAArQ/Ur349TqBqpE/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://3.bp.blogspot.com/-PLmc0jeR3CQ/UR_bp9SA2KI/AAAAAAAAArQ/Ur349TqBqpE/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-4aSbqeDCGTQ/UR_bxZZtJaI/AAAAAAAAArY/p1KnjbhBsO8/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://1.bp.blogspot.com/-4aSbqeDCGTQ/UR_bxZZtJaI/AAAAAAAAArY/p1KnjbhBsO8/s640/2.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-d-kEldSI8oo/UR_b9ljpSrI/AAAAAAAAArg/9DB8u74RyfQ/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://1.bp.blogspot.com/-d-kEldSI8oo/UR_b9ljpSrI/AAAAAAAAArg/9DB8u74RyfQ/s640/3.jpg" width="524" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal">
„ - Hej!...</div>
<div class="MsoNormal">
Ani tego oddać żadne
skrzypki nie potrafią, ile sentymentu włoży czasem góral w ten jeden króciuchny
krzyk. Niesie on z sobą nędzę smutnych pól, poczepianych gniazd, jęk smreków
bijących pokłony pod grozą skrzydeł halnej wichury. Lecz zarazem i wyiskrzoną
biel i ciemnię kosodrzewiny i huk młodzieńczy a silny walących się z gór
potoków i mgłę chmur, w których pławią się juhasi o spalonych od słońca
twarzach.</div>
<div class="MsoNormal">
- Hej!...</div>
<div class="MsoNormal">
Powiało to od hal,
od łąk – rozbłękitniało płatami gencjan, nad którymi rozpięło się srebro
śniegów i ametyst oparów kryjących iglice i tarasy Tatr. Była w tym krzyku
dzikość i smętek, fantazja zbójnicka i szał „tyfusowej” gorączki, był duch
ognia watr nieconych przed szałasami i rączy pościg migających jak orły kozic.
Była rozpacz beznadziejna małych przydrożnych kapliczek i cmentarzów górskich,
na których jarzębina tylko purpurę korali na opuszczone groby noc zaduszną rzuca, była przygasłość wzroku
kretynów obnoszących swe wola pod czernią łachmanów.</div>
<div class="MsoNormal">
- Hej!... „</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Gabriela Zapolska „Sezonowa miłość”</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Lzjoje1MxDE/UR_dZWSTvqI/AAAAAAAAAro/3nUsN9G7zMc/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://3.bp.blogspot.com/-Lzjoje1MxDE/UR_dZWSTvqI/AAAAAAAAAro/3nUsN9G7zMc/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Ov2ZtuFZHj0/UR_dkLc9quI/AAAAAAAAArw/QWy2a6aIJTE/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" src="http://3.bp.blogspot.com/-Ov2ZtuFZHj0/UR_dkLc9quI/AAAAAAAAArw/QWy2a6aIJTE/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-WqghV5YV8KM/UR_driQSuVI/AAAAAAAAAr4/EWRKT0KNMac/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-WqghV5YV8KM/UR_driQSuVI/AAAAAAAAAr4/EWRKT0KNMac/s640/6.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Po takiej dawce optymistycznej młodopolskiej literatury warto pokrzepić się kawałkiem ciasta prostego i mocnego niczym okrzyk jeszcze trzeźwego górala:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
250 dag mąki pszennej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
20 dag cukru pudru</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3 łyżki kakao</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
szczypta soli</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
cukier waniliowy</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
20 dag masła rozpuszczonego i wystudzonego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
200 ml coca coli</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
75 ml wódki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3 jajka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Do dużej miski wsypać przesianą mąkę z proszkiem, cukier, sól, kakao i cukier waniliowy, wymieszać.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W drugiej misce roztrzepać jajka, dodać masło, colę i wódkę. Składniki mokre wlać do suchych, wymieszać, ciasto przelać do natłuszczonej tortownicy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Piec w temp. 180 st. ok. 50 minut, do suchego patyczka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
To bardzo popularny na blogach przepis, w mojej wersji ze zmniejszoną ilością masła i cukru i innymi drobnymi zmianami.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-iQZvFroQlhI/UR_gY65kPvI/AAAAAAAAAsE/tcGoTMwU3yg/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://4.bp.blogspot.com/-iQZvFroQlhI/UR_gY65kPvI/AAAAAAAAAsE/tcGoTMwU3yg/s640/7.JPG" width="476" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-HjuplTrMMXk/UR_gz-iaR8I/AAAAAAAAAsM/OqsycL2n_e8/s1600/8.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="http://2.bp.blogspot.com/-HjuplTrMMXk/UR_gz-iaR8I/AAAAAAAAAsM/OqsycL2n_e8/s640/8.JPG" width="496" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<o:p><br /></o:p></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-31090976059946471772012-12-09T10:36:00.000-08:002012-12-09T10:38:32.878-08:00Karetą w zadymkę<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-TG-wOllGMdw/UMTIPUjZGEI/AAAAAAAAAoE/hpG_LwPtz8g/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="478" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-TG-wOllGMdw/UMTIPUjZGEI/AAAAAAAAAoE/hpG_LwPtz8g/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-5SzXu6QgI9g/UMTInxYE26I/AAAAAAAAAoM/lQNDAmm_6bo/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-5SzXu6QgI9g/UMTInxYE26I/AAAAAAAAAoM/lQNDAmm_6bo/s640/2.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-_OcZlNM1uA8/UMTI55V-1-I/AAAAAAAAAoU/TeP67ED6nPA/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-_OcZlNM1uA8/UMTI55V-1-I/AAAAAAAAAoU/TeP67ED6nPA/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Pan Woodhouse tak bez reszty poddał się myśli o wizycie u sąsiadów, że pomimo wzrastającego chłodu nie przyszło mu nawet na myśl, aby się od niej uchylić, toteż wyruszył punktualnie w towarzystwie starszej córki we własnym powozie, zwracając mniej niż reszta towarzystwa uwagi na pogodę; był zbyt przejęty zdumieniem, że udaje się na tę wyprawę, oraz przyjemnością, jaką sprawi w Randalls, by zauważyć, jak bardzo się ochłodziło, był zbyt ciepło zresztą opatulony, aby to odczuć. A zimno było srogie i zanim ruszył z miejsca kolejny ekwipaż, pojedyncze płatki poczęły sypać się na ziemię, niebo zaś zdawało się tak śniegiem brzemienne, że gdyby tylko powiał łagodniejszy podmuch, świat cały pokryłby się bielą.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>(…) Po chwili przystanęli, powóz zakręcił, opuszczono stopień i zaraz potem znalazł się wśród nich pan Elton, wyświeżony i uśmiechnięty. Emma powitała z ulga zmianę tematu rozmowy. Pan Elton prześcigał się w uprzejmościach i pogodnych uśmiechach (…)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Jakaż to znakomita innowacja – stwierdził – te baranice do powozu! Jakaż to wygoda, nie odczuwa się zimna ani trochę! Nowoczesne wynalazki uzupełniły dawniejsze braki, dzisiejszym karetom nic już nie można zarzucić. Bronią i zabezpieczają podróżnych od chłodu tak znakomicie, że ani jeden mroźny powiew nie może się przedostać samowolnie. Pogoda przestała odgrywać jakąkolwiek rolę. Wieczór jest dziś tak chłodny, a my w karecie wcale o tym nie wiemy. Ha! Śnieg zaczyna sypać, jak widzę.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Jane Austen „Emma”</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ixDyg--PcXw/UMTMZ_92BGI/AAAAAAAAAo8/rRXimfw270k/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-ixDyg--PcXw/UMTMZ_92BGI/AAAAAAAAAo8/rRXimfw270k/s640/4.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-hmm5B7WBiRU/UMTPOl5bJCI/AAAAAAAAApM/8EBkWPfAny4/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-hmm5B7WBiRU/UMTPOl5bJCI/AAAAAAAAApM/8EBkWPfAny4/s640/5.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ciasteczka dobre na zimny, śnieżny czas (szczególnie w sytuacji, gdy nie mamy dostępu do nowoczesnych baranic)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
350 g mąki pszennej<br />
1/4 łyżeczki soli<br />
1 łyżeczka sody<br />
4 łyżeczki przyprawy do piernika<br />
50 g kakao<br />
150 g zimnego masła<br />
150 g cukru muscovado<br />
2 jajka<br />
<br />
<br />
Przesianą mąkę zmieszać z solą, sodą, przyprawą do piernika i kakao. Dodać zimne masło pokrojone w kostkę, potem cukier i jajka, wyrobić ciasto. Zwinąć je w kulę, owinąć w folię i schłodzić w lodówce. Castka piec w temp. 180 st. ok 10 min.<br />
<br />
<br />
(przepis z: <a href="http://www.cincin.pl/">www.cincin.pl</a> dodany przez Tatter)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br style="mso-special-character: line-break;" />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-sgH5NjuIe1M/UMTQLTyIOvI/AAAAAAAAApU/ZOztVrThJUI/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-sgH5NjuIe1M/UMTQLTyIOvI/AAAAAAAAApU/ZOztVrThJUI/s640/6.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-vRMqU9LNJvc/UMTTfuK2L6I/AAAAAAAAAp8/YFGHNdKgx8M/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-vRMqU9LNJvc/UMTTfuK2L6I/AAAAAAAAAp8/YFGHNdKgx8M/s640/7.JPG" width="426" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-ybVGmyyPPGc/UMTZw9HSGtI/AAAAAAAAAqk/e4z75py4Uiw/s1600/8.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="508" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-ybVGmyyPPGc/UMTZw9HSGtI/AAAAAAAAAqk/e4z75py4Uiw/s640/8.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-15761350936488050832012-12-07T12:25:00.001-08:002012-12-07T12:25:54.380-08:00Będą pierniczki!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-5mfMZvFCZzY/UMJQB2JAgNI/AAAAAAAAAnM/Zj6XLBQY_CQ/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-5mfMZvFCZzY/UMJQB2JAgNI/AAAAAAAAAnM/Zj6XLBQY_CQ/s640/1.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-SWRrL5MlFXU/UMJQRFIE5mI/AAAAAAAAAnU/JmFZ-6LzJI0/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-SWRrL5MlFXU/UMJQRFIE5mI/AAAAAAAAAnU/JmFZ-6LzJI0/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Nie wiem, kiedyś święta zaczynają się gdzie indziej, lecz dla nas, dzieci z Bullerbyn Gwiazdka zaczyna się już tego dnia, gdy pieczemy pierniki. Wówczas jest równie wesoło jak w wieczór wigilijny. Lasse, Bosse i ja dostajemy po dużym kawałku ciasta na pierniki i możemy z niego piec, co chcemy!</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Wyobraźcie sobie, że gdy ostatnio mieliśmy piec pierniki, Lasse zapomniał o tym i pojechał z tatusiem do lasu po drzewo! Dopiero w lesie przypomniał sobie, co to za dzień i puścił się do domu takim pędem, że aż śnieg się za nim kurzył! Tak mówił tatuś. Bosse i ja byliśmy wtedy już na dobre zajęci pieczeniem. Właściwie to nieźle się złożyło, że Lasse przyszedł trochę później – najlepsza foremka do pierników, jaką mamy to mały prosiaczek, a gdy Lasse piecze z nami, to jest to prawie niemożliwe, żebyśmy my, Bosse i ja, mogli dostać prosiaczka.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Tym razem jednak skorzystaliśmy z okazji i upiekliśmy – każde z nas – po dziesięć prosiaczków zanim Lasse nadbiegł zdyszany z lasu. Jak mu się śpieszyło by nas dogonić z pieczeniem!</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Gdy już ukończyliśmy pieczenie, zgnietliśmy razem wszystkie obrzynki ciasta i upiekliśmy z tego ciastko, które miało być nagrodą w konkursie urządzanym przez nas co roku.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Po południu, gdy już wszystkie pierniczki wyjęte były z pieca, włożyliśmy trzysta dwadzieścia dwa ziarnka grochu do butelki i obeszliśmy z nią wszystkie zagrody w Bullerbyn i wszyscy musieli zgadywać, ile ziarnek grochu jest w butelce. Ten, kto odgadnie najlepiej, miał dostać ciastko w nagrodę. ‘’</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Astrid Lindgren „Dzieci z Bullerbyn”</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-4dwwLOwefpo/UMJQgHuj8uI/AAAAAAAAAnc/aX4Nf_EGIxw/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-4dwwLOwefpo/UMJQgHuj8uI/AAAAAAAAAnc/aX4Nf_EGIxw/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<br />
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-90201898692114264122012-11-25T10:08:00.000-08:002012-11-25T10:09:26.731-08:00Pora na anioły<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-93IheQmwnik/ULJbqoN6xXI/AAAAAAAAAlI/G1xYAxoLe7s/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-93IheQmwnik/ULJbqoN6xXI/AAAAAAAAAlI/G1xYAxoLe7s/s640/1.JPG" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-MGSgMYbMQQQ/ULJb6Gc7xWI/AAAAAAAAAlQ/Gjczfz2ToqI/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-MGSgMYbMQQQ/ULJb6Gc7xWI/AAAAAAAAAlQ/Gjczfz2ToqI/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-8rPFN-xuCBU/ULJcKvQj7vI/AAAAAAAAAlY/pN2g72oMfAA/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-8rPFN-xuCBU/ULJcKvQj7vI/AAAAAAAAAlY/pN2g72oMfAA/s640/3.JPG" width="452" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„- Panie Arkadiuszu –odezwała się pani des Aubels – niech pan stąd odejdzie, bardzo pana proszę. Strasznie mnie krępuje, gdy jestem w koszuli w obecności dwóch mężczyzn. Proszę mi wierzyć, że nie jestem do tego przyzwyczajona.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Siedziała na łóżku w kucki, gładkie jej kolana przeświecały w cieniu poniżej krótkiej i lekkiej koszuli; zakrywając łono skrzyżowanymi rękami, ukazywała jedynie pełne i krągłe ramiona oraz płowe włosy w szalonym nieładzie.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Proszę się nie niepokoić – odpowiedziała zjawa – sytuacja nie jest tak drażliwa, jak ją pani określa: znajduje się pani nie wobec dwóch mężczyzn, lecz wobec jednego mężczyzny i jednego anioła.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Przenikając ciemności, obrzuciła obcego spojrzeniem, w którym zrodził się niepokój co do pewnej poszlaki dość niejasnej, ale bynajmniej nie błahej; zapytała więc:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Proszę pana, czy pan aby na pewno jest aniołem?</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Zjawa poprosiła ją, by co do tego nie miała żadnej wątpliwości i podała ścisłe dane swego pochodzenia:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Są trzy hierarchie duchów niebieskich, składające się z dziewięciu chórów; pierwsza obejmuje Serafów, Cherubów i Trony; druga Panowania, Cnoty i Potęgi, trzecia Królestwa, Archanioły i Anioły zwykłe. Ja należę do dziewiątego chóru trzeciej hierarchii.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Anatol France „Bunt aniołów”</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-mlvK1Xo060Q/ULJciAAizpI/AAAAAAAAAlg/a0I0A8DDoDY/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-mlvK1Xo060Q/ULJciAAizpI/AAAAAAAAAlg/a0I0A8DDoDY/s640/4.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Anioły korzenno – pomarańczowe</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="300 g" w:st="on">300 g</st1:metricconverter> mąki pszennej</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="200 g" w:st="on">200 g</st1:metricconverter> zimnego masła</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="50 g" w:st="on">50 g</st1:metricconverter> cukru pudru</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
2 żółtka</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
2 łyżeczki startej skórki pomarańczowej</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 łyżeczka przyprawy do pierników</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
2 łyżki soku z pomarańczy</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Lukier:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
cukier puder</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
kilka łyżek wrzątku</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
barwniki spożywcze w płynie</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Masło posiekać z przesianą mąką, przyprawą do pierników i cukrem, dodać żółtka, skórkę pomarańczową i sok, wyrobić szybko gładkie ciasto. Ciasto zwinąć w kulę, owinąć folią i schłodzić przez godzinę w lodówce. Ciasto jest elastyczne, świetnie się z nim pracuje.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Ciastka piec w temp. <st1:metricconverter productid="180 st" w:st="on">180 st</st1:metricconverter>. do zrumienienia.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Ochłodzić na kratce, polukrować i ozdobić cukrowymi perełkami.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Inspiracją był przepis znaleziony na blogu <a href="http://www.malacukierenka.pl/">www.malacukierenka.pl</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-wgJ9Lvl9frU/ULJdLn_uEeI/AAAAAAAAAlo/Y7OexI7B8Js/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-wgJ9Lvl9frU/ULJdLn_uEeI/AAAAAAAAAlo/Y7OexI7B8Js/s640/5.JPG" width="482" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/--03U_B2LDQQ/ULJda5DWcFI/AAAAAAAAAlw/mIxdOGDSDJk/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/--03U_B2LDQQ/ULJda5DWcFI/AAAAAAAAAlw/mIxdOGDSDJk/s640/6.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-lqY9e8VuXKU/ULJd6dRGTvI/AAAAAAAAAl4/FZsjSnHo3eU/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-lqY9e8VuXKU/ULJd6dRGTvI/AAAAAAAAAl4/FZsjSnHo3eU/s640/7.JPG" width="502" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span id="goog_1831953710"></span><span id="goog_1831953711"></span><br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-41719232840435192422012-11-21T13:20:00.001-08:002012-11-21T13:20:38.232-08:00Cynamon i koty<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-6VOyDM6NwnQ/UK09MerMKuI/AAAAAAAAAic/0TwYUCjdHh8/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-6VOyDM6NwnQ/UK09MerMKuI/AAAAAAAAAic/0TwYUCjdHh8/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-Bzoz6dJ-jsE/UK09aixCioI/AAAAAAAAAik/913YCT9BN-0/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" rea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-Bzoz6dJ-jsE/UK09aixCioI/AAAAAAAAAik/913YCT9BN-0/s640/2.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-6Sk1IKlXJmk/UK09x6KlgEI/AAAAAAAAAis/eFeRop6qsLk/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-6Sk1IKlXJmk/UK09x6KlgEI/AAAAAAAAAis/eFeRop6qsLk/s640/3.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Fanszetka, szczęśliwe stworzenie, przyjęła w pogodzie ducha ten wyjazd na pensję. Bez protestu zgodziła się na talerz z trocinami wstawiony między moje łóżko a ścianę i teraz, pochylona, zabawiam się odczytywaniem z jej kociej fizjonomii kolejnych faz pewnej ważnej czynności. Manszetka myje sobie starannie tylne łapki. Pyszczek układny i bez wyrazu. Raptowna przerwa w myciu: powaga i nieokreślone zatroskanie.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Colette „Klaudyna w Paryżu”</div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-BIGseDUimcc/UK0-P4pcgYI/AAAAAAAAAi0/4N7KAH4U56k/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="480" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-BIGseDUimcc/UK0-P4pcgYI/AAAAAAAAAi0/4N7KAH4U56k/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-tbUK5Fj2MNI/UK0-jKEkzZI/AAAAAAAAAi8/0GN426bXjOw/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="444" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-tbUK5Fj2MNI/UK0-jKEkzZI/AAAAAAAAAi8/0GN426bXjOw/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-evyDE-joSzc/UK0-yMniiLI/AAAAAAAAAjE/D7deXw4eEHM/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="446" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-evyDE-joSzc/UK0-yMniiLI/AAAAAAAAAjE/D7deXw4eEHM/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Cynamonowe koty z nutką pomarańczy<br />
<br />
15 dag mąki pszennej<br />
10 dag zimnego masła<br />
1 żółtko<br />
1 łyżeczka cynamonu<br />
1 łyżeczka kakao<br />
kilka kropelek aromatu pomarańczowego<br />
<br />
<br />
Masło posiekać z przesianą mąką wymieszaną z cynamonem i kakao. Dodać żółtko, aromat pomarańczowy, wyrobić ciasto, zwinąć w kulę i schłodzić przez pół godziny w lodówce.<br />
Wałkować ciasto cienko, piec ciastka w temp. <st1:metricconverter productid="180 st" w:st="on">180 st</st1:metricconverter>. ok. 10 minut.<br />
Schłodzone koty polukrować lukrem ukręconym z cukru pudru i kilku łyżek wrzącej wody z dodatkem soku z pomarańczy lub aromatu.<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-kMRJP9LhOEs/UK1E2pvAJPI/AAAAAAAAAjo/HkogroxTD0Q/s1600/9.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="428" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-kMRJP9LhOEs/UK1E2pvAJPI/AAAAAAAAAjo/HkogroxTD0Q/s640/9.JPG" width="640" /></a></div>
<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-yrWyKPDIKR0/UK1FIMQV2yI/AAAAAAAAAjw/SNRmYtTnLdc/s1600/10.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="460" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-yrWyKPDIKR0/UK1FIMQV2yI/AAAAAAAAAjw/SNRmYtTnLdc/s640/10.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-n52FQLzCP6Q/UK1FU1iYG8I/AAAAAAAAAj4/95Y2GQAISpc/s1600/11.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="436" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-n52FQLzCP6Q/UK1FU1iYG8I/AAAAAAAAAj4/95Y2GQAISpc/s640/11.JPG" width="640" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-89726055394503926652012-11-19T13:30:00.002-08:002012-11-19T13:30:53.128-08:00Czekoladowość absolutna<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-22avh1tud6k/UKqhQLt73RI/AAAAAAAAAg8/2bZw8Y_MIJA/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-22avh1tud6k/UKqhQLt73RI/AAAAAAAAAg8/2bZw8Y_MIJA/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ZI33DkRXWDw/UKqhw8COSqI/AAAAAAAAAhE/5aCA_3Jls4Q/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-ZI33DkRXWDw/UKqhw8COSqI/AAAAAAAAAhE/5aCA_3Jls4Q/s640/2.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-caueQ3iTm-o/UKqiG4UrM7I/AAAAAAAAAhM/k9nTl3fYA9I/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-caueQ3iTm-o/UKqiG4UrM7I/AAAAAAAAAhM/k9nTl3fYA9I/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„ - Przypuszczasz, że prawie o mnie zapomniała? – powiedział drwiąco – O,Nelly, ty wiesz, że to nieprawda! Wiesz tak samo dobrze jak ja, że o mnie myśli tysiąc razy więcej niż o Lintonie. W najgorszym okresie mego życia i mnie nękała podobna wątpliwość. Dręczyła mnie zeszłego lata po powrocie w te strony. Ale teraz tylko jej własne zapewnienie mogłoby znów przekonać mnie o tej okropnej prawdzie. A wtedy Linton, Hindley, wszelkie moje marzenia i zamiary – wszystko obróciłoby się w nicość. Moja przyszłość zawarłaby się w dwóch słowach: ś m i e r ć<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>i<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>p i e k ł o. Życie po jej stracie stałoby się piekłem. A jednak ja, głupiec, lękałem się przez chwilę, że ona wyżej sobie ceni przywiązanie Clintona niż moje.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Ja w jeden dzień potrafię więcej potęgi włożyć w moją miłość niż on przez osiemdziesiąt lat, choćby kochał całą mocą swej marnej istoty. A Katarzyna ma serce równie gorące jak ja.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Prędzej by koński żłób zdołał pomieścić morze niż jego osoba całe jej uczucie.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Emily Bronte „Wichrowe Wzgórza”</div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-ddyMjo5gXWs/UKqiX6RD0dI/AAAAAAAAAhU/AwMKC1cIGB0/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-ddyMjo5gXWs/UKqiX6RD0dI/AAAAAAAAAhU/AwMKC1cIGB0/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Słodycz i gorycz uczucia, gorąca namiętność i tkliwe zniewolenie, czyli<br />
<br />
Czekoladowość absolutna: Le negre<br />
<br />
<br />
200 g gorzkiej czekolady<br />
200 g masła<br />
190 g białego cukru<br />
4 duże jajka<br />
<br />
Czekoladę połamać, w dużym rondlu roztopić masło i czekoladę. Żółtka ubić z cukrem, a gdy masa zbieleje, dodać do masy czekoladowej. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli i delikatnie wymieszać z masą. Przelać do natłuszczonej teflonowej tortownicy (zwykłą tortownicę konecznie wyłożyć papierem do pieczenia), wyrównać powierzchnię.<br />
Piec w temp. 180 st. przez 40 minut.<br />
<br />
Idealnie smakuje z kieliszkiem wytrawnego wina. Autor przepisu, Marek Łebkowski, proponuje wino czerwone, ja niezmiennie pozostaję przy białym.<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-MCGiLfGoqhA/UKqkw1XT8BI/AAAAAAAAAh4/8jMLRrnyT4A/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-MCGiLfGoqhA/UKqkw1XT8BI/AAAAAAAAAh4/8jMLRrnyT4A/s640/5.JPG" width="502" /></a></div>
<br />
<br />
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-19749060249398749782012-11-15T09:34:00.004-08:002012-11-15T09:34:58.941-08:00Czerwień i złoto<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-DTHFX4uWdIg/UKUkHuidNjI/AAAAAAAAAfs/uvCaFDVhk9Q/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-DTHFX4uWdIg/UKUkHuidNjI/AAAAAAAAAfs/uvCaFDVhk9Q/s640/1.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-f8U13ahVN2I/UKUkWG56HFI/AAAAAAAAAf0/PVXJhNe4RlI/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-f8U13ahVN2I/UKUkWG56HFI/AAAAAAAAAf0/PVXJhNe4RlI/s640/2.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-lNF7fswHOVA/UKUktRAE0HI/AAAAAAAAAf8/t7mGFK29YvM/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-lNF7fswHOVA/UKUktRAE0HI/AAAAAAAAAf8/t7mGFK29YvM/s640/3.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Nie odezwała się słowem, tylko ze śmiechem podeszła do skrzyni i wyciągnęła żółtą jedwabną koszulę. Pierwszy raz wdziała ją dzisiaj i gdy spłynęła wzdłuż ciała, Krystyna poczuła miły chłód i miękkość. Wkoło szyi i nad piersią, jak daleko sięgało wycięcie sukni, koszula była pięknie wyszyta srebrem oraz niebieskim i brązowym jedwabiem; tak samo były ozdobione rękawy. Krystyna naciągnęła płócienne pończochy i związała mocno małe purpurowo-niebieskie trzewiczki, które owego nieszczęsnego dnia Haakon szczęśliwie przyniósł do domu. Ingebjorga ciąż patrzyła na nią, Krystyna rzekła więc ze śmiechem:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Ojciec pouczał mnie zawsze, że nie powinniśmy okazywać lekceważenia tym, którzy stoją niżej od nas, ty jednak jesteś pewnie zbyt dumna, aby się przystoić dla chłopów i dzierżawców.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ingeborga pokraśniała jak jagoda, opuściła wełnianą koszulę przez białe biodra i wciągnęła czerwoną, jedwabną. Krystyna włożyła przez głowę najlepszą aksamitną suknię koloru fiołkowego, głęboko wyciętą na piersi, z rozciętymi rękawami sięgającymi prawie do ziemi. </div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Opasała biodra złoconym pasem i narzuciła na plecy futrzane okrycie, po czym strząsnęła bujne, jasne włosy na ramiona, a na czoło włożyła złotą opaskę z wykutymi w niej małymi różyczkami.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Widziała, ze Helga stoi i przypatruje się im. Wyjęła więc ze skrzyni wielką srebrną klamrę, tę samą, która spinała jej okrycie wówczas, kiedy Bentein zaczepił ją na gościńcu i której odtąd nigdy nie nosiła. Teraz zbliżyła się do Helgi i rzekła cicho:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Wiem dobrze, że wczoraj wieczorem chciałaś mi oddać przysługę. Nie sądź, ze jestem niewdzięczna – i wsunęła jej klamrę do ręki.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ingebjorga również była bardzo piękna w swej zielonej sukni z czerwonym jedwabnym okryciem na plecach i z rozpuszczonymi włosami. <<Wystroiły się na zawody<< - pomyślała Krystyna i roześmiała się”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Sigrid Undset „Krystyna córka Lavransa”</div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-cUYeSv4OlIk/UKUlDhecoyI/AAAAAAAAAgE/K0XyFTBS30c/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-cUYeSv4OlIk/UKUlDhecoyI/AAAAAAAAAgE/K0XyFTBS30c/s640/4.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-rtQLFAMXDIY/UKUlPejrrJI/AAAAAAAAAgM/EFERbhbtFDE/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-rtQLFAMXDIY/UKUlPejrrJI/AAAAAAAAAgM/EFERbhbtFDE/s640/5.jpg" width="416" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Listopad ciągle jeszcze jest wystrojony w czerwień i złoto, więc ciasto musi być złote i czerwone!<br />
<br />
<br />
Ciasto z dżemem truskawkowym<br />
<br />
3 jajka<br />
150 g drobnego cukru<br />
150 g jogurtu truskawkowego<br />
300 mąki tortowej<br />
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia<br />
60 g roztopionego i ostudzonego masła<br />
dżem truskawkowy<br />
<br />
Jajka ubić z cukrem na puszystą masę, dodawać stopniowo świeżo przesianą mąkę z proszkiem, jogurt i masło. Casto wlać do formy keksowej, na wierzchu rozsmarować dżem i delikatnie wmieszać go w ciasto. Piec w temp. 180 st. ok. 60 minut, do suchego patyczka.<br />
Jest bardzo łatwe do przygotowania, jeszcze łatwejsze do zjedzenia i pięknie pachnie truskawkami.<br />
Przepis znalazłam na blogu Liski <a href="http://www.whiteplate.blogspot.com/">www.whiteplate.blogspot.com</a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-n3Q7FeCUT1M/UKUnfsjWh1I/AAAAAAAAAgU/12Kl0Va0X3Y/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" rea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-n3Q7FeCUT1M/UKUnfsjWh1I/AAAAAAAAAgU/12Kl0Va0X3Y/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-45043724235942078822012-11-05T13:12:00.001-08:002012-11-05T13:12:25.561-08:00Dzień Zaduszny<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-nw5N0TRkcyE/UJgn4BzdzDI/AAAAAAAAAeU/7WGEN-cxhZQ/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-nw5N0TRkcyE/UJgn4BzdzDI/AAAAAAAAAeU/7WGEN-cxhZQ/s640/1.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-lkVfsXfp6lc/UJgoNaIbKRI/AAAAAAAAAec/A2Kmzwc0lbw/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-lkVfsXfp6lc/UJgoNaIbKRI/AAAAAAAAAec/A2Kmzwc0lbw/s640/2.JPG" width="490" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/--_0HYYqkHyk/UJgofeQ7xJI/AAAAAAAAAek/QiYmeS8ayqs/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/--_0HYYqkHyk/UJgofeQ7xJI/AAAAAAAAAek/QiYmeS8ayqs/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-CB4WPnOG9N0/UJgoyJ35r6I/AAAAAAAAAes/ACaDlVTOy5g/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="444" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-CB4WPnOG9N0/UJgoyJ35r6I/AAAAAAAAAes/ACaDlVTOy5g/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Po nadmiernie długim życiu, kiedy i mnie otoczyła chmurna szarość jesieni, a czasu przed sobą mam jeszcze tylko tyle – jak mawiał, zmarły już, ktoś mi bliski – co mysi ogonek…</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zresztą i to nieprawda! – Albo jest wieczność albo czas; otchłań bez kresu lub zespół galaktyk zamknięty i w ogromie swoim wymierny. Nic trzeciego istnieć nie może. Przynajmniej w kręgu pojęć dostępnych rozpoznaniu naszych – pożal się, ale komu?! – pięciu tylko zmysłów.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Oficjalnie przypisany do któregoś z Kościołów tej ziemi, każdy człowiek ma na własny użytek pomyślane dzieje świata i Siły rządzącej nim, do której wolno się modlić, lecz od której spodziewać się nie można niczego. (…)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
… Czy wobec takiej koncepcji wszechrzeczy warto utrwalać zapisem przebiegi ludzkich żywotów? Zmiennych barw czasu, gdy cierpieniom dawana bywała chwila ulgi i w kontraście napływały złudzenia szczęścia, pogodnego nieba, które wkrótce znów zaciemnało pod zwałami chmur ciężarnych niedolą?... (…)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Co się tyczy pokłosia po moim długim życiu, nie widzę go w sposobie przeszukiwania rżyska na podobieństwo ptaków, choćby ciągnąć się ono miało aż po najwcześniejszą bruzdę mych narodzin. Raczej postrzegam lufę armatnią niezmiernie długą, skroś której przestrzelono mój żywot i gdy teraz zaglądam w jej wylot, tym mniej widzę, im głębiej sięgam wzrokiem we wnętrze zaćmione skłębionym kurzem czasu, poprzez którego warstwy pragnąłbym przeszperać najdawniejsze dzieje moje, gdzie mogłem pogubić i zostawić różności.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Jerzy Waldorff „Moje lampki oliwne”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-CfJZ65mFfyo/UJgpOS9mncI/AAAAAAAAAe0/5wZuNwHNo2A/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="406" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-CfJZ65mFfyo/UJgpOS9mncI/AAAAAAAAAe0/5wZuNwHNo2A/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<strong>Sernik godny przodków</strong><br />
<br />
Sernik z przepisu mojej Cioci Zosi, mięsisty i jedwabisty, zawiera morderczą ilość jajek, a jeden kawałek może zastąpić obiad. Majstersztyk. Kęs minionego, dobrego Czasu.<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Ciasto:<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
12 dag mąki</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 łyżka kakao</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
10 dag masła</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
8 dag cukru pudru</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 całe jajko</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 łyżeczka proszku</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Masło utrzeć z cukrem i jajkem, dodać mąkę, proszek i kakao.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Masa serowa:<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="1 kg" w:st="on">1 kg</st1:metricconverter> sera</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
½ kostki masła</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
¾ szkl. cukru pudru</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 budyń śmietankowy</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 cukier waniliowy</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
10 jajek</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
kilka kropel olejku cytrynowego i pomarańczowego</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
brzoskwinie z puszki</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<o:p> </o:p><o:p> </o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodać masło, ser, budyń, olejki, utrzeć dokładnie, na końcu dodać pianę z białek i wymieszać delikatnie drewnianą łyżką.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Ciasto wyłożyć na prostokątną blachę, wyrównać, wylać na nie połowę masy serowej, ułożyć pokrojone, osączone z syropu brzoskwinie, przykryć resztą masy serowej.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Piec w temp. <st1:metricconverter productid="180 st" w:st="on">180 st</st1:metricconverter>. ok. 1,5 godziny.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Polewa:<o:p></o:p></b></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
2 łyżki cukru pudru</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
2 łyżki kakao</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
3 łyżki mleka</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 łyżka masła</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Rozpuścić i posmarować wystudzone ciasto, posypać wiórkami kokosowymi.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-0E6088V1bQ4/UJgrC5e67PI/AAAAAAAAAfA/SW7Ear3iTBA/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="428" rea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-0E6088V1bQ4/UJgrC5e67PI/AAAAAAAAAfA/SW7Ear3iTBA/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-VqTcuz4VDJs/UJgrY6dMTKI/AAAAAAAAAfI/GqXDAuUzUeI/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" rea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-VqTcuz4VDJs/UJgrY6dMTKI/AAAAAAAAAfI/GqXDAuUzUeI/s640/7.JPG" width="426" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-3693524750055077222012-11-01T11:18:00.000-07:002012-11-01T11:18:48.316-07:00Cisza<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-YlcSirKZNnk/UJK5dFTg9NI/AAAAAAAAAdI/DI9RSzOKoVM/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-YlcSirKZNnk/UJK5dFTg9NI/AAAAAAAAAdI/DI9RSzOKoVM/s640/1.jpg" width="432" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-QfTgsT3iNkg/UJK6tCKUKBI/AAAAAAAAAdQ/uDGtMLzxCNY/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-QfTgsT3iNkg/UJK6tCKUKBI/AAAAAAAAAdQ/uDGtMLzxCNY/s640/3.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-ZdG0KP3DJZ0/UJK7FM_rn-I/AAAAAAAAAdY/RHQsK3nLCyY/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="404" qea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-ZdG0KP3DJZ0/UJK7FM_rn-I/AAAAAAAAAdY/RHQsK3nLCyY/s640/4.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Zasypiając, wciąż myślał o tym, o czym myślał przez cały ten czas – o życiu i śmierci. Więcej o śmierci. Czuł się jej bliższy.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>>>Miłość? Cóż to takiego: miłość? – rozmyślał – Miłość przeszkadza śmierci. Miłość jest życiem. Wszystko, wszystko, co rozumiem, rozumiem tylko dlatego, że kocham. Wszystko tylko nią jej związane. Miłość jest Bogiem, umrzeć – to znaczy, że ja, cząstka miłości, wrócę do wspólnego, wiecznego źródła.<<</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Myśli te wydawały mu się pocieszające. Ale były to tylko myśli. Brakowało w nich czegoś, było tu coś jednostronnie osobistego, wyrozumowanego – nie było oczywistości. Pozostawał uprzedni niepokój i niejasność. Zasnął. (…)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Ostatnie dni i godziny jego minęły zwyczajnie i prosto. I księżniczka Maria i Natasza, nie odchodząc od niego, odczuwały to. Nie płakały, nie drżały i gdy umierał, same, czując to, nie pielęgnowały jego (jego już nie było, odszedł od nich), tylko najbliższe wspomnienie o nim – jego ciało. Uczucia obu były tak silne, że nie działała na nie zewnętrzna straszna strona śmierci i nie potrzebowały rozjątrzać swego bólu. Nie płakały ani gdy były przy nim, ani gdy przy nim nie były, ale nigdy też nie rozmawiały o nim między sobą. Czuły, że nie można wyrazić słowami tego, co rozumiały.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Obie widziały, jak coraz głębiej, powoli i spokojnie pogrążał się, odchodził od nich dokądś tam i obie wiedziały, że to tak być powinno, że to jest dobrze. (…)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Przy ostatnich drganiach ciała opuszczanego przez duszę były obecne księżniczka Maria i Natasza.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Umarł? – powiedziała księżniczka Maria, gdy ciało jego już kilka minut leżało przed nimi nieruchome, stygnące. Natasza podeszła, spojrzała w martwe oczy i śpiesznie je zamknęła. Zamknęła je i nie pocałowała, lecz przylgnęła do tego, co było najbliższym o nim wspomnieniem.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
>>Dokąd on odszedł? Gdzie on teraz?...<<</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Gdy odziane, umyte ciało leżało w trumnie na stole, wszyscy podchodzili do niego, by się pożegnać i wszyscy płakali.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Nikołuszka płakał z bolesnego zdumienia, rozrywającego mu serce. Hrabina i Sonia płakały przez współczucie dla Nataszy i dlatego, że go już nie ma. Stary hrabia płakał, gdyż czuł, że i on niedługo musi zrobić ten straszny krok.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Natasza i księżniczka Maria płakały teraz również, ale nie z powodu osobistego bólu – płakały z nabożnego wzruszenia ogarniającego ich dusze wobec świadomości prostej a uroczystej tajemnicy śmierci, jaka się przy nich dokonała.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Lew Tołstoj „Wojna i pokój”</div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-uevatl3Vxs0/UJK7lfR7chI/AAAAAAAAAdg/xeqvSKydZKQ/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-uevatl3Vxs0/UJK7lfR7chI/AAAAAAAAAdg/xeqvSKydZKQ/s640/5.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_KtN9_AV1bo/UJK785eE97I/AAAAAAAAAdo/0DR8tKK7Lek/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-_KtN9_AV1bo/UJK785eE97I/AAAAAAAAAdo/0DR8tKK7Lek/s640/6.JPG" width="426" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-6blMZPs3i-k/UJK8SqZnV1I/AAAAAAAAAdw/nMbW1cf5p3A/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-6blMZPs3i-k/UJK8SqZnV1I/AAAAAAAAAdw/nMbW1cf5p3A/s640/7.jpg" width="422" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-27901044273842102732012-10-30T08:31:00.002-07:002012-10-30T08:31:42.681-07:00Jesienna jedyna noc<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-vAOnAuk9gQY/UI_se4q1sGI/AAAAAAAAAbY/JQKmo3sEU4w/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-vAOnAuk9gQY/UI_se4q1sGI/AAAAAAAAAbY/JQKmo3sEU4w/s640/1.JPG" width="424" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-u6ikb7jbxTc/UI_sscpp_VI/AAAAAAAAAbg/FjCt9s8MW2M/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-u6ikb7jbxTc/UI_sscpp_VI/AAAAAAAAAbg/FjCt9s8MW2M/s640/2.JPG" width="508" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-PxmZ4Ojx5WU/UI_tMtG4GiI/AAAAAAAAAbo/r6iH3lF3RiY/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-PxmZ4Ojx5WU/UI_tMtG4GiI/AAAAAAAAAbo/r6iH3lF3RiY/s640/3.JPG" width="476" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-hYtk5zBapKQ/UI_tVQbiYeI/AAAAAAAAAbw/mrLjNouXD0c/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-hYtk5zBapKQ/UI_tVQbiYeI/AAAAAAAAAbw/mrLjNouXD0c/s640/4.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-8NYMWUt14X4/UI_tgu0yskI/AAAAAAAAAb4/Rfdlw4dyr-0/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="476" qea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-8NYMWUt14X4/UI_tgu0yskI/AAAAAAAAAb4/Rfdlw4dyr-0/s640/5.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Moje łóżko stało pośród koszy z jabłkami, gruszkami, śliwkami. Pod wpływem imperatywu (który miał mało z Kantem wspólnego poza tym, że kategorycznie kazał mi wstać) ruszyłem w księżycowej poświacie bijącej z okna ku drzwiom prowadzącym do sąsiedniego pokoju.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Spała w nim pani domu. Nie pamiętam (poza szerokim tapczanem) urządzenia tego pokoju, ale pamiętam, że i tam panował upojny zapach owoców – głównie jabłek. Stanąłem u wezgłowia śpiącej, ale nie śmiałem jej zbudzić, chociaż domagał się tego imperatyw. Po chwili jednak głowa śpiącej uniosła się nad poduszką ku mnie i ciepły głos powiedział:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- O, jakiś harcerzyk do mnie przyszedł…</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Rzeczywiście miałem na sobie krótkie spodenki-gacięta przysłane mi przez macochę z Londynu, więc nawet dość popelinowe. Nie wziąłem pidżamy, bo nie przewidywałem noclegu poza domem. </div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Czy druh postanowił się pożegnać o tak dziwnej porze, czy też może rozgrzać się trochę?</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Noc jest taka chłodna… więc mogę się posunąć…</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Cóż, skoro druhna taka łaskawa…</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zagospodarowaliśmy (małorolna i bezrolny) te parę metrów tapczanu do świtu. Przez cały czas towarzyszył mi jabłeczny zapach jesieni. O świcie odchodził z pobliskiej stacyjki pociąg do Bydgoszczy.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Chyba to było Białośliwie, ale jabłka pachniały tam najmocniej. Nigdy tam nie wróciłem, bo i po co. To była całość zamknięta w sobie. Nic dodać, nic (broń Boże!) ująć – owocowy, jesienny, pachnący jabłkami epizod. Nie ujawniony (aż do dziś), więc właściwie jakby go nigdy nie było. Grzech sam się przez ten zapach rozgrzeszający.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br />Jeremi Przybora „Przymknięte oko Opaczności. Memuarów część II”</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-_qO2IbRgWCU/UI_t08SYB2I/AAAAAAAAAcA/dhdtvZZwcVk/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="408" qea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-_qO2IbRgWCU/UI_t08SYB2I/AAAAAAAAAcA/dhdtvZZwcVk/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Melancholijne ciasteczka (by utrwalić ten "poryw uczucia maleńki"!)<br />
<br />
30 dag mąki tortowej<br />
30 dag mąki krupczatki<br />
25 dag masła<br />
3/4 szklanki cukru pudru<br />
3 żółtka<br />
1 całe jajko<br />
kilka łyżek śmietany<br />
<br />
Masło posiekać z przesianą mąką, dodać cukier, żółtka, jajko i śmietanę, wyrobić gładkie ciasto. Schłodzić przez pół godziny w lodówce. Wykrawać melancholijnie ciastka (zalecane liście wszelkiego rodzaju), starając się nie kapać na nie łzami tęsknoty (chyba że planujemy wersję wytrawną). Piec w temp. 180 stopni na złoty kolor.<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-7xGFnhc5qVY/UI_yNIFDrYI/AAAAAAAAAcg/P7LfopDX8aw/s1600/8.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-7xGFnhc5qVY/UI_yNIFDrYI/AAAAAAAAAcg/P7LfopDX8aw/s640/8.JPG" width="462" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-qonucmdIlZs/UI_ykoWPUKI/AAAAAAAAAco/GZdB10zADrM/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" qea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-qonucmdIlZs/UI_ykoWPUKI/AAAAAAAAAco/GZdB10zADrM/s640/7.jpg" width="426" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-41796632218175519202012-10-28T10:12:00.001-07:002012-10-28T10:12:09.583-07:00Gdy wkrada się chłód<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-4Lo3yWak-fI/UI1kIxHBS8I/AAAAAAAAAaI/8LSML5Zcgs8/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-4Lo3yWak-fI/UI1kIxHBS8I/AAAAAAAAAaI/8LSML5Zcgs8/s640/1.JPG" width="470" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-orVVkkurGdU/UI1kRt0RURI/AAAAAAAAAaQ/f1vNDWGiZ1g/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="428" oea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-orVVkkurGdU/UI1kRt0RURI/AAAAAAAAAaQ/f1vNDWGiZ1g/s640/2.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-VLoNpdKZoWc/UI1kbnDdoxI/AAAAAAAAAaY/DRFqz5ANGe4/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" oea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-VLoNpdKZoWc/UI1kbnDdoxI/AAAAAAAAAaY/DRFqz5ANGe4/s640/3.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-l57a9Td4Qb4/UI1kxPKq1KI/AAAAAAAAAag/8sfpN02FcG4/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-l57a9Td4Qb4/UI1kxPKq1KI/AAAAAAAAAag/8sfpN02FcG4/s640/4.JPG" width="472" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Minęło blisko pół godziny i Fanny czuła się coraz pewniej i swobodniej, kiedy nagle doszedł ją odgłos miarowych kroków – ciężkich kroków, rzadko słyszanych w tej części domu’ były to kroki wuja, znała je równie dobrze jak jego głos. Ileż to razy, słysząc je, trzęsła się z przerażenia; teraz też zaczęła drżeć w obawie, ze idzie na rozmowę z nią, wszystko jedno o czym. Istotnie sir Thomas uchylił drzwi, zapytał, czy jest i czy może wejść. Zalała ją fala strachu, jak kiedyś, kiedy zwykł przychodzić do tego pokoju i czuła się, jakby ją miał za chwilę przepytywać z francuskiego czy angielskiego.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Z najwyższą jednak uprzejmością podsunęła mu krzesło, starając się okazać, ze uważa tę wizytę za zaszczyt, lecz zdenerwowana i przejęta, całkiem zapomniała o niedostatkach swojego apartamentu; wuj zatrzymał się gwałtownie w wejściu i zapytał ze zdumieniem:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Dlaczego nie masz dzisiaj ognia na kominku?</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Na dworze leżał śnieg i Fanny siedziała otulona szalem. Zawahała się.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Nie jest mi zimno, proszę wujka… nigdy tu nie przesiaduję długo o tej porze roku.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Ale masz tu zazwyczaj ogień?</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Nie, proszę wujka.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Jakże to możliwe? Musiała zajść jakaś pomyłka. Rozumiałem, że dostajesz do swojego użytku ten pokój z wszelkimi wygodami. Wiem, że w swojej sypialni nie możesz mieć ognia. To musi być jakieś nieporozumienie, które trzeba wyjaśnić. Jest rzeczą wysoce niewłaściwą, byś tu siedziała – choćby tylko pół godziny dziennie – bez ognia na kominku.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<br />
Jane Austen "Mansfeld Park"<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-5s9HN5iL8Tw/UI1lHeF7b_I/AAAAAAAAAao/S8fynWulIx0/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-5s9HN5iL8Tw/UI1lHeF7b_I/AAAAAAAAAao/S8fynWulIx0/s640/5.JPG" width="480" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Dla wszystkich, którzy podobnie jak Fanny Price siedzą bez ognia na kominku, rozgrzewająca czekoladowa babka z ajerkoniakiem</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
7 jajek</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
200 g cukru pudru</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
cukier waniliowy</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
375 ml ajerkoniaku</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
375 ml oleju</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
450 g mąki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3 łyżeczki proszku do pieczenia</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3 łyżki kakao</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jajka zmiksować z cukrem na gładką masę, dodawać na przemian likier i olej, następnie partiami mąkę z proszkem. Połowę ciasta wlać do wysmarowanej tłuszczem formy (szer. ok 28 cm, wysokość 12 cm). Do drugiej części dodać kakao, wlać na ciasto jasne, wygładzić.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Piec w temp. 180 st. ok. 60 minut, do "suchego patyczka"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-M-3EcCH-oHo/UI1m1ZHjWXI/AAAAAAAAAaw/0a3vzG992xo/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-M-3EcCH-oHo/UI1m1ZHjWXI/AAAAAAAAAaw/0a3vzG992xo/s640/6.JPG" width="472" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-gAjZYs6S8OY/UI1nGGXt7zI/AAAAAAAAAa4/sQHZNPwNG_k/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="430" oea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-gAjZYs6S8OY/UI1nGGXt7zI/AAAAAAAAAa4/sQHZNPwNG_k/s640/7.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-10256284142650768802012-10-26T10:19:00.000-07:002012-10-26T10:19:03.744-07:00Jabłkowite, kare, bułane...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-001jCSjBw8U/UIrD9rWRNwI/AAAAAAAAAYg/7WhYzUR801I/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" oea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-001jCSjBw8U/UIrD9rWRNwI/AAAAAAAAAYg/7WhYzUR801I/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Dr0lphnC92c/UIrEFZ6ZBWI/AAAAAAAAAYo/bzbCdaEe96Q/s1600/1a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="440" oea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-Dr0lphnC92c/UIrEFZ6ZBWI/AAAAAAAAAYo/bzbCdaEe96Q/s640/1a.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-HWBK3TACuC8/UIrEL6FEGvI/AAAAAAAAAYw/ZuWArKCXEGw/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-HWBK3TACuC8/UIrEL6FEGvI/AAAAAAAAAYw/ZuWArKCXEGw/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-MS4SDSUah9k/UIrETxTdXcI/AAAAAAAAAY4/Ny2-cjkuQzo/s1600/2a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-MS4SDSUah9k/UIrETxTdXcI/AAAAAAAAAY4/Ny2-cjkuQzo/s640/2a.JPG" width="436" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Wz--508lML0/UIrEmDp_rsI/AAAAAAAAAZA/MHY100TuYz0/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-Wz--508lML0/UIrEmDp_rsI/AAAAAAAAAZA/MHY100TuYz0/s640/3.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Rozpleciony warkocz smagał mnie po głowie, po oczach, po ustach. Chciałem go schwycić zębami. Właśnie wtedy, patrząc za warkoczem, potknąłem się o koszyk. Było w nim sporo jabłek. Podniosłem go z ziemi i po trosze, żeby dokuczyć tańczącej nieustannie dziewczynie, </div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
a po trosze z rozpierającej mnie uciechy, wyjmowałem czerwone jabłka z koszyka i rzucałem nimi w pobliski staw.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Jabłka spadały między kąpiących się chłopców. Niektóre trafiały w końskie zady, pękając. Od tych jabłek woda stawała się jabłkowita i jabłkowite kare i bułane konie. Konie trafione jabłkami płoszyły się i rżąc na całe ogrody i wierzgając uciekały ze stawu. Za końmi, uczepieni ich grzyw i ogonów, wyskakiwali na brzeg chłopcy. Ich nagość świeciła w zmierzchu przydymionym złotem.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Tadeusz Nowak „A jak królem, a jak katem będziesz”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-cZmC38fO0GU/UIrFIShag5I/AAAAAAAAAZI/B692b6g26wU/s1600/3a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="456" oea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-cZmC38fO0GU/UIrFIShag5I/AAAAAAAAAZI/B692b6g26wU/s640/3a.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-r78ajUQyNwc/UIrFZV471zI/AAAAAAAAAZQ/b-ABYbkTld0/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" oea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-r78ajUQyNwc/UIrFZV471zI/AAAAAAAAAZQ/b-ABYbkTld0/s1600/4.JPG" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-VUPmN6i9ark/UIrFgTwEU-I/AAAAAAAAAZY/SBzlOgjAjHY/s1600/4a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="436" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-VUPmN6i9ark/UIrFgTwEU-I/AAAAAAAAAZY/SBzlOgjAjHY/s640/4a.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-VAYl_nFYc3g/UIrFoY0IbhI/AAAAAAAAAZg/VjJZOfkCu14/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-VAYl_nFYc3g/UIrFoY0IbhI/AAAAAAAAAZg/VjJZOfkCu14/s640/6.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-NdY70D_o46E/UIrFxBI3pGI/AAAAAAAAAZo/FxOoUqBpw6c/s1600/6a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-NdY70D_o46E/UIrFxBI3pGI/AAAAAAAAAZo/FxOoUqBpw6c/s640/6a.jpg" width="426" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-79251137598955102062012-10-24T13:01:00.003-07:002012-10-24T13:01:46.197-07:00W mroku i we mgle<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Dg6PqYtz38U/UIg2GUlNctI/AAAAAAAAAV0/x4da-GR5RD4/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="420" oea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-Dg6PqYtz38U/UIg2GUlNctI/AAAAAAAAAV0/x4da-GR5RD4/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-vIFH6AxK5bY/UIg2XXjo8cI/AAAAAAAAAV8/K8lGW460NgQ/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-vIFH6AxK5bY/UIg2XXjo8cI/AAAAAAAAAV8/K8lGW460NgQ/s640/2.JPG" width="546" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-0Dz3B8UzauY/UIg2w7SlkUI/AAAAAAAAAWE/Yndb_Iaiodw/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-0Dz3B8UzauY/UIg2w7SlkUI/AAAAAAAAAWE/Yndb_Iaiodw/s640/3.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Na kominku tlił się słaby ogień. W pokoju panował półmrok. Ciemna lampa stojąca u nóg łóżka była jedynym światłem. Stara Wyat nakazała nam szeptem, byśmy nie podnosiły głosu i nie odchodziły od kominka, chyba że chory zawoła albo zobaczymy oznaki osłabienia. Były to zalecenia lekarza, który go odwiedził.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zasiadłyśmy zatem z Milly przy kominku, a stara Wyat wyszła, zdając nas na nasze siły. Słyszałyśmy oddech chorego, leżał jednak zupełnie nieruchomo. Rozmawiałyśmy szeptem, ale rozmowa rwała się. Ja, swoim zwyczajem, czyniłam sobie wyrzuty z powodu cierpienia, którego stałam się przyczyną. Po półgodzinie bezładnych szeptów i milczenia, które stawało się coraz dłuższe, widać było wyraźnie, że Milly zasypia.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
… Walczyła z sennością, a ja ze wszystkich sił starałam się podtrzymać rozmowę, lecz nic to nie pomogło – zapadła w sen. Byłam teraz jedyną w pełni przytomną osobą w tym upiornym pokoju. (…)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Gdy spojrzałam ku drzwiom, wydało mi się, że dostrzegłam twarz, najstraszliwszą, jaką wyobraźnia mogła mi podsunąć, zaglądającą nieruchomo do pokoju. Widziałam ją tylko w trzech czwartych, resztę zasłaniały drzwi, wydało mi się także, że widzę palce. Twarz spoglądała w kierunku łóżka i w niepewnym świetle wyglądała niczym żywa maska z oczyma białymi jak kreda.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span lang="EN-US" style="mso-ansi-language: EN-US;">Joseph Sheridan Le Fanu „Stryj Silas”<o:p></o:p></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-zDYKdLMhUhc/UIhG6WKcWyI/AAAAAAAAAWg/J7vlYVAzwNE/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" oea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-zDYKdLMhUhc/UIhG6WKcWyI/AAAAAAAAAWg/J7vlYVAzwNE/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-k9j1_uHKrK0/UIhHkISFMCI/AAAAAAAAAWo/UaJ4cbTrRAY/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-k9j1_uHKrK0/UIhHkISFMCI/AAAAAAAAAWo/UaJ4cbTrRAY/s640/5.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Lubicie powieści gotyckie? Czy jest milsza lektura w zimne i deszczowe wieczory jesienne, czytana koniecznie, dla bezpieczeństwa, POD KOŁDRĄ?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Strach dobrze jest zagryżć kruchym nietoperzem....</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-FRgxVsOMI34/UIhIvL_FlcI/AAAAAAAAAWw/c0gG3yqUPPw/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" oea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-FRgxVsOMI34/UIhIvL_FlcI/AAAAAAAAAWw/c0gG3yqUPPw/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-GW_dlUZdjAU/UIhI9HfIX_I/AAAAAAAAAW4/2hM_ExPqYyU/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" oea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-GW_dlUZdjAU/UIhI9HfIX_I/AAAAAAAAAW4/2hM_ExPqYyU/s640/7.JPG" width="492" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-52488329539316633352012-10-18T10:25:00.000-07:002012-10-18T10:25:30.265-07:00Pełnia jesieni<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-qaa-FAx2gCE/UIA4DExfmuI/AAAAAAAAAUo/ZaS7eWi8_7w/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="420" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-qaa-FAx2gCE/UIA4DExfmuI/AAAAAAAAAUo/ZaS7eWi8_7w/s640/1.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-K041rkohVNc/UIA4MdI4UYI/AAAAAAAAAUw/2kg0SZ9VzeA/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="556" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-K041rkohVNc/UIA4MdI4UYI/AAAAAAAAAUw/2kg0SZ9VzeA/s640/2.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-ywD4xHQ88hk/UIA4VPbbBzI/AAAAAAAAAU4/czCF-WSWdJY/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-ywD4xHQ88hk/UIA4VPbbBzI/AAAAAAAAAU4/czCF-WSWdJY/s640/3.jpg" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Kształty jej nabrały harmonijnej pełni; postać owiewała jakaś dumna omdlałość. Był w niej geniusz spokoju, nienasycone pragnienie ciszy opromienionej słońcem, nieruchomej kontemplacji; odczuwała zmysłową rozkosz życia w spokoju, której dusze Północy nigdy nie zaznają. Z przeszłości zachowała przede wszystkim swą wielką dobroć, która przepajała wszelkie inne jej uczucia. Ale w świetlanym jej uśmiechu można było wyczytać coś nowego: melancholijną pobłażliwość, trochę znużenia, głębokie zrozumienie dusz ludzkich, szczyptę ironii, spokojny zdrowy rozsądek. Z wiekiem nabrała pewnego chłodu, który chronił ją od złudzeń serca; rzadko otwierała je przed kimś, z jasnowidzącym uśmiechem broniła się przed wybuchami namiętności, które Krzysztof z trudem powściągał”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Romain Rolland „Jan Krzysztof”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-GSYmNAGHHJQ/UIA4vpnMjVI/AAAAAAAAAVA/o30aBaMm58U/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-GSYmNAGHHJQ/UIA4vpnMjVI/AAAAAAAAAVA/o30aBaMm58U/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Jesienne talerzyki, czyli wariacja na temat talerzyków ze śliwkami</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Śliwki, orzechy włoskie i laskowe, brązowy cukier</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Kruche ciasto:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
300 g mąki</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
100 g cukru pudru</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
200 g zimnego masła</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1 żółtko</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Zagnieść ciasto, zawinąć w folię i schłodzić w lodówce przez pół godziny.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Rozkwałkować, wykrawać talerzyki i wylepiać nimi natłuszczone foremki tartaletkowe.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Wziąć śliwki i orzechy, zrobić z nimi, co się chce i posypać obficie brązowym cukrem.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Piec temp. 190 st. na złoty kolor (15-20 minut)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Częste pieczenie talerzyków zapewni naszym kształtom harmonijną pełnię!</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-NpsNBO05Ikk/UIA6vvqp2WI/AAAAAAAAAVI/MkUsdCKSsoc/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-NpsNBO05Ikk/UIA6vvqp2WI/AAAAAAAAAVI/MkUsdCKSsoc/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-KNHPcJ0HeiU/UIA65A8iQuI/AAAAAAAAAVQ/V7ry8eCBacs/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-KNHPcJ0HeiU/UIA65A8iQuI/AAAAAAAAAVQ/V7ry8eCBacs/s640/6.JPG" width="426" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-_c2X0rH47-k/UIA7FwymEnI/AAAAAAAAAVY/x6NEdOkNqyk/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-_c2X0rH47-k/UIA7FwymEnI/AAAAAAAAAVY/x6NEdOkNqyk/s640/7.JPG" width="640" /></a></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-48223965739971010272012-10-17T12:56:00.002-07:002012-10-17T12:56:56.368-07:00Jabłka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-am1Z78n58ZM/UH8KxgJv1zI/AAAAAAAAATk/wFw2_Sdg-Lo/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-am1Z78n58ZM/UH8KxgJv1zI/AAAAAAAAATk/wFw2_Sdg-Lo/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-qs4RoJwVoaE/UH8K4MEZuaI/AAAAAAAAATs/8Hv0j0lbscI/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-qs4RoJwVoaE/UH8K4MEZuaI/AAAAAAAAATs/8Hv0j0lbscI/s640/2.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-qNkUCgbY0QY/UH8K-l8OPFI/AAAAAAAAAT0/MrgHWmlPhxE/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-qNkUCgbY0QY/UH8K-l8OPFI/AAAAAAAAAT0/MrgHWmlPhxE/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Patrząc mi w oczy, schyliła się po jabłko. Idąc kroczek za kroczkiem, niosła je na wyciągniętej dłoni. Była tuż przy mnie. Przez jej zwróconą w bok twarz przelatywało światło bielejącego owsa i zaczynającej się złocić kukurydzy. Wziąłem jabłko z jej dłoni. Otarłem je z puszku i z całych sił podrzuciłem do góry. Przymknąłem oczy, nadstawiając dłonie. Jabłko klaszcząc spadło w moje ręce. Podskoczyłem z radości i biłem w nie zęby. Sołtysówna spoglądała na mnie, uśmiechając się z zawstydzenia. Nie wiedziałem tylko, czy dlatego, że tak chciwie pochłaniałem jabłko, sycąc pragnienie, czy też dlatego, że skakałem z radości jak wypuszczony po tygodniu z kojca podstarzały kogut.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Nie udław się tylko. Już taki jeden był, co się udławił kawałkiem jabłka i dotąd nie może go przełknąć. Nie udław się, Piotrek. Kto wtedy będzie śpiewał w chórze? I kto mi powie za ciebie, na coś chciał to jabłko?</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Jak już chcesz tak koniecznie wiedzieć, to powiem. Na raj. Czemu tak patrzysz? Mówię przecież, że na raj. I to z tobą, dziewuszko. Nie masz pojęcia, jak mi się zachciało z tobą tego raju. A da Bóg, to jeszcze z jakimś przysiółkiem, jakąś kukułką w dębinie.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Tadeusz Nowak „A jak królem, a jak katem będziesz”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-qnr1kvNARBI/UH8LN497iyI/AAAAAAAAAT8/GAJ3761rJkE/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-qnr1kvNARBI/UH8LN497iyI/AAAAAAAAAT8/GAJ3761rJkE/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Delikatna szarlotka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
1 kg złotych renet obrać, pokroić w plastry i udusić do miękkości z trzema łyżkami wody i cukrem waniliowym. Odstawić do wysytygnięcia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
10 dag mąki krupczatki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
30 dag mąki tortowej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
1/2 szklanki cukru pudru</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
20 dag zimnego masła</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
3 żółtka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
2-3 łyżki śmietany</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Z podanych składników zagnieść ciasto, owinąć w folię i schłodzić w lodóce przez pół godziny. Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować dwa koła, jedno położyć na dnie natłuszczonej okrągłej formy (średnica 26 cm), wyłożyć jabłka, przykryć drugim krążkem ciasta.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Piec w temp. 180 st. na złoty kolor, ok. 60 minut.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Po upieczeniu oprószyć cukrem pudrem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-z-Kiomj07xI/UH8NIXqELuI/AAAAAAAAAUE/KTr8X28bXys/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="458" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-z-Kiomj07xI/UH8NIXqELuI/AAAAAAAAAUE/KTr8X28bXys/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-3juYVNnxXOo/UH8NQ-r4CWI/AAAAAAAAAUM/MowXbKK3fJg/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-3juYVNnxXOo/UH8NQ-r4CWI/AAAAAAAAAUM/MowXbKK3fJg/s640/6.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-20798615736638628522012-10-13T10:39:00.000-07:002012-10-13T10:39:28.440-07:00Koncert jesienny<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-wcZF0KIFXSk/UHmlhDy1GOI/AAAAAAAAASQ/98AI9zt9nYg/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-wcZF0KIFXSk/UHmlhDy1GOI/AAAAAAAAASQ/98AI9zt9nYg/s640/1.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-8SMGAsK9anM/UHmlp6vW06I/AAAAAAAAASY/4URnfSOvqIE/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-8SMGAsK9anM/UHmlp6vW06I/AAAAAAAAASY/4URnfSOvqIE/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-fnqHj9zppwY/UHml1W-v3aI/AAAAAAAAASg/v2WxW7ZfFz0/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-fnqHj9zppwY/UHml1W-v3aI/AAAAAAAAASg/v2WxW7ZfFz0/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-RlIYj-PPdVk/UHmmS2sTTkI/AAAAAAAAASo/VDNh1v7j8gs/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-RlIYj-PPdVk/UHmmS2sTTkI/AAAAAAAAASo/VDNh1v7j8gs/s640/4.JPG" width="486" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Róża prędko przeszła do salonu i zapaliwszy świece, wydobyła skrzypce z pudła. Na pulpicie rozłożyła partyturę. Gorączkowo podkręciła kołki, nastroiła instrument. Głowa pałała, ręce były zimne.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Zagram czy nie zagram? Allegra nie ma co próbować. Adagio. Pamiętam każdą nutę. Tylko czy pasaże wyjdą?</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Zupełnie tak samo wyraźnie jak szelest liści za szybą, plusk sadzawki i szkliste dzwonienie księżyca słyszała wiolonczele, flety, altówki Brahmsowskiego koncertu. Wyczekała, aż rozwieje się akord trąbek…</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Pierwsze takty skrzypcowego partu zadźwięczały blado, w palcach nie było jeszcze ciepła, w piersi za wiele żaru. Niebawem wszakże wyrównał się bieg krwi, prawa stopa ledwie widoczną pulsacją wybijała rytm, ramiona stężały na marmur, kiście nabrały miękkości.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Poprzez kantylenę płynącą na fal klarnetów dotarła łatwo do sola, które wypadło bezbłędnie.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Upojona uległością mięśni i współbrzmieniem fikcyjnej orkiestry zwycięsko snuła pasaże. Ton nabierał z wolna mocy, forte espressivo miało już pełny wyraz, staccata, szóstki arpeggia ulatywały ze strun pasmami niezakłóconej błogości. Ostatnia fermata była jak szczęśliwe westchnienie.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Maria Kuncewiczowa „Cudzoziemka”</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-MZZxpmMCrTo/UHmmlCCpx_I/AAAAAAAAASw/4ffIIgnzAL0/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-MZZxpmMCrTo/UHmmlCCpx_I/AAAAAAAAASw/4ffIIgnzAL0/s640/5.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-XAglUd4F1mM/UHmmtZaXQ_I/AAAAAAAAAS4/I4NWwowUN70/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-XAglUd4F1mM/UHmmtZaXQ_I/AAAAAAAAAS4/I4NWwowUN70/s640/6.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-zETbG5V9ggA/UHmm5ZKBOSI/AAAAAAAAATA/dsfLaG3BVAM/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-zETbG5V9ggA/UHmm5ZKBOSI/AAAAAAAAATA/dsfLaG3BVAM/s640/7.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-n9DkIk1ktyk/UHmnENu2qiI/AAAAAAAAATI/CC_tlp4oP2M/s1600/8.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-n9DkIk1ktyk/UHmnENu2qiI/AAAAAAAAATI/CC_tlp4oP2M/s640/8.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-44645895609915396912012-10-11T12:17:00.001-07:002012-10-11T12:17:21.915-07:00Na jarmarku<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-eoeGryLW3WM/UHcZqOaoY6I/AAAAAAAAARE/KE0Sxfjsiy4/s1600/1a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-eoeGryLW3WM/UHcZqOaoY6I/AAAAAAAAARE/KE0Sxfjsiy4/s640/1a.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-UKvcS81X7vY/UHcZ2yP0aWI/AAAAAAAAARM/ju2UoLE237Q/s1600/2a.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-UKvcS81X7vY/UHcZ2yP0aWI/AAAAAAAAARM/ju2UoLE237Q/s640/2a.JPG" width="490" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-A1cFZvYa_oc/UHcaIFipOAI/AAAAAAAAARU/N3sR5vnkRjA/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-A1cFZvYa_oc/UHcaIFipOAI/AAAAAAAAARU/N3sR5vnkRjA/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-1WIrg_iMjeA/UHcaUyA_0WI/AAAAAAAAARc/Hv8hSVvBsy0/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-1WIrg_iMjeA/UHcaUyA_0WI/AAAAAAAAARc/Hv8hSVvBsy0/s640/4.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-hbk44NPkQNc/UHcafxv_p-I/AAAAAAAAARk/aft_DTiCUQA/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-hbk44NPkQNc/UHcafxv_p-I/AAAAAAAAARk/aft_DTiCUQA/s640/5.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-fJNPObhdX0k/UHcawZVXynI/AAAAAAAAARs/462Eo-uQAnA/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" nea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-fJNPObhdX0k/UHcawZVXynI/AAAAAAAAARs/462Eo-uQAnA/s640/6.JPG" width="486" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Jarmark był wielki, co się zowie, narodu skupiło się tyla, że i przejść było niełatwo; a już w rynku pod klasztorem to Boryna przez siłę pchać się musiał, taki gąszcz się czynił między kramami. Było też tego, było, że ani przeliczyć, ani objąć gdzie by tam kto poradził.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>A najpierw te płócienne, wysokie budy, co stały wzdłuż klasztoru we dwa rzędy, zapchane całkiem towarem kobiecym – a płótnami, a chustkami, co wisiały na żerdkach i jako te maki były czerwone, że aż w oczach ćmiło, a drugie zasię całkiem żółte się widziały, a insze buraczkowe… i kto je tam wszystkie spamięta! A dziewuch i kobiet pełno tu przed nimi, że<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>kija nie było gdzie wrazić – która targowała i wybierała sobie, a drugie – aby ino popatrzeć i oczy se ucieszyć ślicznościami.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>A potem znów szły kramy, co się aż lśniły od paciorków, lusterek, szychów a wstążek, a kryzków onych na szyję, a kwiatuszków zielonych, złotych i różnych… a czepków<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Bóg ta wie, czego jeszcze. (…)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Były z zabawkami i takie z piernikami, gdzie z ciasta lepione były zwierze różne, a serca, a żołnierze i cudaki takie, że i nie rozeznać bele komu…”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Władysław Reymont „Chłopi”</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-lQWbUybeVCA/UHcbDvzH2lI/AAAAAAAAAR0/7QfCW7byReA/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" nea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-lQWbUybeVCA/UHcbDvzH2lI/AAAAAAAAAR0/7QfCW7byReA/s640/7.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-75598889497911006662012-10-07T11:10:00.001-07:002012-10-07T11:10:51.644-07:00Smak wczesnej jesieni<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-OIe_-COiw2c/UHHBQFPsH0I/AAAAAAAAAP0/khdr8ns2Z9I/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" mea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-OIe_-COiw2c/UHHBQFPsH0I/AAAAAAAAAP0/khdr8ns2Z9I/s640/1.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-H2WJnnHcPHM/UHHBbfJf-vI/AAAAAAAAAP8/ntsUMuxx4b8/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" mea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-H2WJnnHcPHM/UHHBbfJf-vI/AAAAAAAAAP8/ntsUMuxx4b8/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-ch-YiY9fkUg/UHHBoYfv7gI/AAAAAAAAAQE/R3YUJY9teYE/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" mea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-ch-YiY9fkUg/UHHBoYfv7gI/AAAAAAAAAQE/R3YUJY9teYE/s640/3.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„Dzień był cudowny; myślę, że nigdzie poza Rosją nie bywa podobnych dni we wrześniu.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Cisza trwała tak wielka, że można było dosłyszeć z odległości stu kroków, jak wiewiórka skacze po suchym listowiu, jak zeschła gałązka, lekko zaczepiając o konary, spada na miękką trawę – spada na zawsze, nigdy się już nie poruszy, aż wreszcie zbutwieje. Powietrze – ani ciepłe ani świeże, lecz wonne, jakby kwaskowate – leciutko i przyjemnie szczypało w oczy i policzki; cieniutka, długa pajęczyna, niby nić jedwabna z białym pośrodku kłębuszkiem, nadleciała z wolna i zaczepiwszy się o lufę strzelby, ciągnęła się w powietrzu – co było oznaką ustalonej, ciepłej pogody. Słońce świeciło, ale tak łagodnie jak księżyc.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Iwan Turgieniew „Stepowy Król Lir”</div>
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-iULGaKMCU6Y/UHHCFGWEoXI/AAAAAAAAAQM/4NJcCW-99RY/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" mea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-iULGaKMCU6Y/UHHCFGWEoXI/AAAAAAAAAQM/4NJcCW-99RY/s640/4.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-MWvqOf-_U28/UHHCTR_p9vI/AAAAAAAAAQU/kAKoKeRUnGY/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" mea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-MWvqOf-_U28/UHHCTR_p9vI/AAAAAAAAAQU/kAKoKeRUnGY/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Ciasto z gruszkami, orzechami i kokosem</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="125 g" w:st="on">125 g</st1:metricconverter> masła</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="80 g" w:st="on">80 g</st1:metricconverter> brązowego cukru</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
cukier waniliowy</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
3 łyżki koniaku (można zastąpić czystą wódką)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
3 jajka</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="150 g" w:st="on">150 g</st1:metricconverter> mąki</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<st1:metricconverter productid="100 g" w:st="on">100 g</st1:metricconverter> wiórków kokosowych)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
kilka gruszek</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
sok z cytryny</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
imbir</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
mielone orzechy laskowe</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Masło utrzeć z cukrem, koniakiem i żółtkami na puszystą masę, dodać przesianą mąkę z proszkiem i kokosy, na koniec pianę z białek.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Gruszki pokroić w cienkie plasterki, pokropić sokiem z cytryny. Ciasto przełożyć do natłuszczonej okrągłej formy (średnica <st1:metricconverter productid="26 cm" w:st="on">26 cm</st1:metricconverter>). Plastry gruszek ułożyć wachlarzowo na cieście, posypać imbirem, mielonymi orzechami, odrobiną brązowego cukru (ilość cukru zależy od tego, jak dojrzałe i słodkie są gruszki)</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Piec w temp. 180 ok. 60 minut.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Z tą ilością cukru ciasto nie jest zbyt słodkie, dobrze zrobi mu kleks bitej śmietany. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Można też zwiększyć porcję cukru do <st1:metricconverter productid="100 g" w:st="on">100 g</st1:metricconverter>.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-45bDtELeFsA/UHHFUNIKtfI/AAAAAAAAAQs/SC1VzKvCshc/s1600/7.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" mea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-45bDtELeFsA/UHHFUNIKtfI/AAAAAAAAAQs/SC1VzKvCshc/s640/7.JPG" width="456" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2190401503934943276.post-65250325841011832042012-10-04T12:53:00.000-07:002012-10-04T12:53:10.710-07:00Śliwki<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-wOKvo5VNIGo/UG3lwpuJyLI/AAAAAAAAAO0/V9UplCDeYVE/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" mea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-wOKvo5VNIGo/UG3lwpuJyLI/AAAAAAAAAO0/V9UplCDeYVE/s640/1.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-jt_8sGqSSKY/UG3l4O9kFqI/AAAAAAAAAO8/dpY46QqHJwk/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" mea="true" src="http://1.bp.blogspot.com/-jt_8sGqSSKY/UG3l4O9kFqI/AAAAAAAAAO8/dpY46QqHJwk/s640/2.JPG" width="426" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-5K_IujTAiZA/UG3mDyji6MI/AAAAAAAAAPE/iKxn1_89kMc/s1600/3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" mea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-5K_IujTAiZA/UG3mDyji6MI/AAAAAAAAAPE/iKxn1_89kMc/s640/3.JPG" width="462" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
„ - Chce pan śliwek?</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Poszanowanie cudzej własności nie rozwinęło się w Krzysztofie od czasu wycieczek z Ottonem: zgodził się bez wahania. Bawiła się, bombardując go śliwkami. Gdy zjadł ich sporo, rzekła:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Teraz!...</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Zwlekał złośliwie. Dziewczyna zaczęła się niecierpliwić, dość już miała siedzenia na murze.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Wreszcie rzekł:</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Jazda! – i wyciągnął do niej ramiona.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
W chwili, gdy miała wyskoczyć, zmieniła zamiar.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Niech pan poczeka. Naprzód trzeba zrobić zapasy.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Zerwała najpiękniejsze śliwki, których mogła dosięgnąć i umieściła jej w wycięciu i tak już dobrze wypełnionego stanika.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
- Uważnie! Niech ich pan nie rozgniecie!</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Miał niemal ochotę to uczynić.</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Pochyliła się naprzód i skoczyła w jego ramiona. Chociaż był silny, ugiął się pod jej ciężarem</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
i o mało nie pociągnął jej w tył. Byli tego samego wzrostu. Twarze ich stykały się. Ucałował jej usta wilgotne i słodkie od soku śliwek; a ona oddała mu pocałunek bez wahania.”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
Romain Rolland „Jan Krzysztof”</div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-VaTTE3_0Ov0/UG3mXAtBlaI/AAAAAAAAAPM/2aMPYI059zo/s1600/4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" mea="true" src="http://2.bp.blogspot.com/-VaTTE3_0Ov0/UG3mXAtBlaI/AAAAAAAAAPM/2aMPYI059zo/s640/4.JPG" width="640" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="margin: 0cm 0cm 0pt;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-7Whh1oeqzj0/UG3mfNLOJBI/AAAAAAAAAPU/Y47eSYYGzlo/s1600/5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" mea="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-7Whh1oeqzj0/UG3mfNLOJBI/AAAAAAAAAPU/Y47eSYYGzlo/s640/5.JPG" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Kruche talerzyki ze śliwkami<br />
<br />
300 g mąki<br />
200 g zimnego masła<br />
100 g cukru pudru<br />
1 jajko<br />
<br />
śliwki<br />
brązowy cukier<br />
wiórki kokosowe lub mielone migdały<br />
<br />
Przygotować kruche ciasto: do przesianej mąki dodać cukier, na kopczyku ułożyć zimne masło i siekać nożem do połączenia się składnków, wbić jajko i wyrobić ciasto. Zwinąć je w kulę, owinąć w folię i schłodzić w lodówce przez pół godziny.<br />
Wykrawać kółka i wylepiać nimi foremki tartaletkowe. Na wierzchu każdej tartaletki położyć połówkę śliwki. Wgłębienie po pestce wypełnić wiórkami kokosowymi lub migdałami i posypać brązowym cukrem. Piec w temp. 190 st. na złoty kolor. Śliwki puszczą trochę soku i o to właśnie chodzi!<br />
<br />
Moim zdaniem, są zniewalająco dobre, szczególnie na ciepło. I nie ważcie się myśleć o kleksach tłustej bitej śmietanki, bo to by już była nazbyt grzeszna rozkosz!<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-R-PDipCAcdQ/UG3ovipivEI/AAAAAAAAAPc/sFXfIj7wx1k/s1600/6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="426" mea="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-R-PDipCAcdQ/UG3ovipivEI/AAAAAAAAAPc/sFXfIj7wx1k/s640/6.JPG" width="640" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/00078809972734527751noreply@blogger.com10